Andrzej Baraniak
Działający w Chicago od 2020 roku Auto Klub „Polska Jazda” organizował w parku Busse Woods piknik kończący tegoroczny sezon. Na leśny parking przyjechało 22 października ponad 50 pasjonatów motoryzacji ze swoimi ulubieńcami na 4 kółkach.
Na wystawie można było zobaczyć prawdziwe cacko wśród ciężarówek, 2007’ Freightliner Coronado 14L Detroit 515 hp, za kierownica którego zasiadał Tomasz Tkaczyk. Zachwyt wzbudzało BMW 97’ E36 M3, którym przyjechali: Katarzyna Tamulska, Tomasz Habczyk i Ilona Kurzawa. Równie okazale prezentował się 84’ Mercedes W126 500SEL 5.4 AMG Krzysztofa Śleszyńskiego. Te dwa ostatnie auta zostały wyróżnione przez gości z Polski – legendy polskiej muzyki klubowej z DJ Hazlem – Michałem Orzechowskim na czele, którzy wraz z DJ Jolo zapewnili oprawę muzyczną pikniku. Na imprezie pojawili się również członkowie klubu „Auta PRL Chicago” oraz fani motoryzacji z siostrzanej Motocyklowej Grupy „Polska Jazda Squad”.
Oprócz wystawy lśniących automobilowych cacek na czterech kółkach i muzycznych popisów DJ z Polski organizatorzy przygotowali dla gości kilka innych niespodzianek. Dzieci mogły spróbować utrzymać się w siodle na mechanicznym urządzeniu imitującym jazdę na byku. Prowadzący dziecięce zabawy – Pan Super Tomasz robił niesamowite balony. Milusińscy mogli również skorzystać z zabaw w dmuchanym namiocie.
Nad zaspokojeniem apetytów uczestników imprezy czuwali klubowi wolontariusze, którzy częstowali pieczonymi kiełbaskami i krupniokami z rusztu. Pod wieczór serwowano smakowite, pieczone na miejscu prosie. Nad przygotowaniem imprezy czuwali wspierani przez kolegów Sebastian “L” i Paweł Koperdowski.
Auto Klub „Polska Jazda” powstał w 2020 roku. Posiada około 3 tys. sympatyków, którzy w swoich kolekcjach posiadają po kilkanaście aut. Głównie są to pojazdy ze „złotej ery niemieckiej motoryzacji lat 80. i 90. oraz ultraegzotyczne samochody sportowe. Członkowie fan klubu dzielą się swoimi pasjami na FB, gdzie publikują liczne zdjęcia swoich cacek i imprez, w których uczestniczą.
Na sugestię, żeby pomyśleć o miejscu, gdzie te wszystkie bogate kolekcje można by było eksponować Paweł Koperdowski powiedział, że na stałe miejsce raczej nie ma co liczyć, ale w roku przyszłym planowane jest otwarcie sezonu z wielka pompą.
– Dzisiaj pogoda nam dopisała, klubowicze również, a więc impreza wyjątkowo się udała. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Przy okazji chciałbym w imieniu wszystkich podziękować gościom z Polski, którzy zadbali o oprawę muzyczną naszego spotkania. DJ Hazel – Michał Orzechowski, miał również okazję spróbować swoich sił w kierowaniu ciężarówką.
Tekst: Andrzej Baraniak/NEWSRP
Zdjęcia: Jakub Baraniak
