Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 20:28
Reklama KD Market
Reklama

Tak złodzieje kradną katalizatory w Chicago – relacja i nagranie czytelnika „Dziennika Związkowego” (WIDEO)

Tak złodzieje kradną katalizatory w Chicago – relacja i nagranie czytelnika „Dziennika Związkowego” (WIDEO)
Kradzież katalizatora w dzielnicy Jefferson Park fot. arch. DZ

Nasz czytelnik przekazał nam nagranie wideo z zarejestrowaną kradzieżą katalizatora z samochodu jego sąsiada w dzielnicy Jefferson Park na północnym zachodzie Chicago. Kilkuosobowej szajce podniesienie auta i wycięcie katalizatora zajęło mniej niż cztery minuty. Nasz czytelnik wezwał policję.

Do tej zuchwałej kradzieży katalizatora z samochodu zaparkowanego w rejonie ulic Higgins i Moody w Jefferson Park na północnym zachodzie Chicago doszło ok. godz. 6.25 am w sobotę, 4 listopada. Jak przekazał nam czytelnik, w sobotni poranek jego żonę obudził głośny hałas metalu uderzającego o beton.

– Przypominało to dźwięk pługu odśnieżającego ulicę, ale przecież nie było to możliwe w ten wyjątkowo ciepły weekend. Zerwałem się z łóżka, by sprawdzić przez okno, co się dzieje na ulicy. Zobaczyłem trzech intruzów w maskach i w bluzach, którzy coś robili przy samochodzie zaparkowanym po drugiej stronie naszego budynku. Odcinali katalizator spod volkswagena golfa. Zadzwoniłem na policję i zgłosiłem, że jestem świadkiem kradzieży katalizatora – relacjonował czytelnik „Dziennika Związkowego”.

Jak dodał, policyjny radiowóz przybył na miejsce ok. 5-7 minut po ucieczce złodziei. Nasz czytelnik przekazał policji, w którym kierunku pojechali. Z jego relacji wynikało, że przez następne 10 minut w okolicy było słychać policyjne syreny. W poniedziałek nie było wiadomo, czy sprawcy zostali aresztowani.

Nasz czytelnik przekazał nam też nagranie z kamery monitoringu budynku, w którym mieszka. Na nagraniu widać, jak złodzieje podnoszą volkswagena golfa (rocznik 2005) na lewarku, wycinają katalizator i odjeżdżają autem, które na nich czeka. Cała kradzież katalizatora trwała ok. 3 minut 40 sekund. Nie była to pierwsze kradzież katalizatora z auta zaparkowanego w tym rejonie, bo – jak powiedział nam nasz rozmówca – podobny incydent miał miejsce 25 lipca w godz. od 8 pm do 4 am.

Problem kradzieży katalizatorów nasila się od pewnego czasu w naszym mieście. Brak katalizatora spalin łatwo rozpoznać, bo samochód po uruchomieniu wydaje charakterystyczny głośniejszy niż zazwyczaj dźwięk.

Cenne metale szlachetne (rod, pallad, platyna), które pokrywają wnętrze katalizatora, napędzają kradzież tych urządzeń – tłumaczą eksperci od motoryzacji.Podpowiadają, by zawsze parkować samochód w dobrze oświetlonym miejscu, zainstalować alarm w samochodzie lub poprosić mechanika o przyspawanie katalizatora do zawieszenia.

Joanna Trzos[email protected]


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama