Kasia Marks
Co powiecie na sprytną przekąskę? Może być na Halloween, może być na imprezę, a nawet na zwykłą kolację jesienną. Na dodatek można skorzystać z gotowego ciasta drożdżowego na pizzę. Ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie temu, żeby samodzielnie zrobić ciasto.
W środku jest niespodzianka – kulka mozzarelli, która pod wpływem temperatury ciągnie się wspaniale. A wiadomo, że jest niewiele bardziej satysfakcjonujących rzeczy, jak ciągnący się ser. W każdym razie mnie już sam widok zachęca do jedzenia i daje poczucie komfortu.
Na koniec sos pomidorowy do maczania kuleczek. Na sucho też są super, ale z dodatkiem takiego dipu smakują obłędnie. Poza tym polecam Wam przepis na ten sos, bo pasuje do wielu rzeczy: pizzy, kanapek, zapiekanek, makaronu… Może wpadniecie na pomysł, do czego jeszcze? Życzę Wam smacznego!
Składniki:1 płat gotowego ciasta na pizzę (ciasto drożdżowe)25 kulek mozzarelli (małych)*25 kawałków żółtego sera, np. cheddar1 łyżka oliwyoregano, bazylia, czarnuszka do posypania
Sos:1 puszka pomidorów2-3 ząbki czosnku½ łyżeczki suszonej bazylii½ łyżeczki suszonego oregano1 łyżeczka czarnego pieprzu½-1 łyżeczka soli (w zależności, od upodobań)3-4 łyżki oliwy
Czas wykonania: 30 minutCzas pieczenia: 20 minutPorcje: dużo
Sposób wykonania:Piekarnik rozgrzej do 400℉. Przygotuj tortownicę o średnicy ok. 10 cali. Spód wyłóż papierem do pieczenia, a na środku tortownicy ustaw kokilkę żaroodporną.Ciasto pokrój w niewielkie kwadraty ok. 1×1 cala. Z mojego ciasta wyszło 50 sztuk.Na środek każdego kwadracika połóż kawałek sera lub mozzarelli i zawiń tworząc kuleczkę. Układaj je centrycznie wokół naczynia na środku tortownicy, na przemian mozzarella i żółty ser.Kiedy już tortownica jest wypełniona (nie musi być bardzo ściśle, bo ciasto lekko urośnie w trakcie pieczenia), posmaruj kuleczki oliwą i posyp przyprawami. Wstaw do nagrzanego piekarnika.W tym czasie przygotuj sos. Wszystkie składniki wrzuć do blendera i zmiksuj na dosyć jednolity dip. Sprawdź, czy nie musisz dodać więcej przypraw, bo tu wiele zależy od indywidualnego smaku.Upieczone kuleczki powinny być złote. Delikatnie rozepnij rant tortownicy i przełóż wieniec (razem z kokilką) na talerz. Do kokilki wlej przygotowany sos.Jeśli zostanie Ci sos, to wlej go do słoiczka, zakręć i zużyj w ciągu tygodnia.
Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.Fot. arch. Kasi Marks
