Wybory są swoistym testem tego, na ile jesteśmy demokratycznym, dojrzałym społeczeństwem, okrzepłym w decydowaniu o sobie. Bardzo dziękuję wszystkim rodakom, którzy poszli oddać swój głos - powiedział w poniedziałek w Rzymie prezydent Andrzej Duda.
W poniedziałkowym oświadczeniu dla mediów prezydent Andrzej Duda podkreślił, że niedzielne wybory parlamentarne były "świętem demokracji z prawdziwego zdarzenia".
Wskazał na "gigantyczną frekwencję". Jak zauważył, była ona najwyższa w długim okresie wolnej, niepodległej i suwerennej Polski. "Apelowałem o tę frekwencję i (...) bardzo za nią dziękuję. Bardzo dziękuję wszystkim moim rodakom, wszystkim państwu, którzy poszliście oddać swój głos" - podkreślił.
Zwrócił uwagę, że były osoby, które - aby zagłosować - czekały do późnych godzin nocnych. "Dziękuję za to, bo to był bardzo ważny moment" - powiedział prezydent. Dodał, że każde wybory są "swoistym testem tego, na ile jesteśmy demokratyczny społeczeństwem, społeczeństwem dojrzałym, na ile jesteśmy społeczeństwem okrzepłym w decydowaniu o sobie".
Podziękował także wszystkim, którzy wzięli udział w referendum. "To były naprawdę bardzo ważne wybory i cieszę się, że oddaliśmy w nich głosy" - dodał.
"Wczoraj rzeczywiście pokazaliśmy, mogę tak mówić, bo sam też brałem udział jako głosujący, a więc wyborca, że odpowiedzialnie bierzemy sprawy w swoje ręce" - stwierdził.
Prezydent wskazał, że "trzeba spokojnie czekać na wyniki". "Mam nadzieję, że jutro, gdzieś około południa, Państwowa Komisja Wyborcza zakończy już wszystkie zliczanie głosów i będzie mogła podać oficjalne wyniki" - zaznaczył Duda. Podkreślił, że jest ogromnie wdzięczny wszystkim członkom komisji, za pracę, którą wykonali. "Dziękuję Państwowej Komisji Wyborczej" - dodał.
"Co dla mnie najważniejsze, przy tak ogromnej frekwencji te wybory przebiegły spokojnie" - wskazał. "Wiecie państwo, że jest sytuacja wojenna, że mamy wojnę za naszą wschodnią granicą, że mamy atak hybrydowy ze strony białoruskiej, że tych potencjalnych możliwości ingerencji na różne sposoby w nasze wybory było bardzo dużo" - powiedział.
"Dziękuję wszystkim, którzy dbali o bezpieczeństwo Rzeczypospolitej w tym czasie, którzy pilnowali bezpieczeństwa Rzeczypospolitej - zarówno tego teleinformatycznego, jak i bezpieczeństwa bezpośrednio fizycznego" - powiedział. Podkreślił, że to było bardzo ważne zadanie.
"Nic poważnego w tym czasie się nie stało. Oczywiście, był szereg jakichś drobnych incydentów, ale w aspekcie tego, co mogło się zdarzyć, były to naprawdę incydenty drobne" - zaznaczył prezydent.
"Demokracja w Polsce jest stabilna. Cieszę się z tego ogromnie. Cieszę się, że jest ten głos polskiego społeczeństwa, jaka jest jego wola" - powiedział Duda.
Zaznaczył, że "coraz bardziej ona się rysuje, klaruje". "Z góry można powiedzieć, że tym, którzy zwyciężyli w wyborach - z całego serca gratuluję. Wszystkim nowym posłom, nowym senatorom gratuluję i tym, którzy będą mieli mandaty w tym nowym parlamencie z całego serca gratuluję" - podkreślił Duda. (PAP)