Koalicja stanowych polityków i przedstawicieli biznesu z Illinois wzywa prezydenta Joe Bidena do złagodzenia ograniczeń w podejmowaniu pracy przez osoby ubiegające się o azyl oraz innych imigrantów, którzy od dłuższego czasu przebywają w USA bez dokumentów. Takie posunięcie – jak podkreślono – byłoby zarówno humanitarne w świetle kryzysu związanego z wysyłaniem do Chicago tysięcy migrantów z przygranicznych stanów, jak i pomogłoby rozwiązać trwające niedobory siły roboczej na lokalnym rynku pracy.
Chicago w ciągu roku znalazło się w migracyjnym kryzysie po tym, jak gubernator Teksasu Greg Abbott i inni republikańscy gubernatorzy wysłali autobusami i samolotami ponad 13 tysięcy migrantów ubiegających się o azyl w USA. Zdecydowana większość z nich nie może podjąć legalnie pracy w USA i jest zdana na pomoc miasta, którego zasoby finansowe są już na wyczerpaniu.
Jednocześnie pracodawcy w Illinois mają trudności z obsadzeniem tysięcy etatów w branżach takich jak przetwórstwo żywności, opieka zdrowotna, transport i energetyka.
Liderzy władz stanowych, na czele z gubernatorem J.B. Pritzkerem, burmistrzem Chicago Brandonem Johnsonem, senatorem USA Dickiem Durbinem, oraz przedstawiciele biznesu wezwali Departament Bezpieczeństwa Kraju (Department of Homeland Security, DHS), aby zezwolił Illinois i innym stanom na sponsorowanie osób ubiegających się o azyl i innych nieudokumentowanych imigrantów w celu uzyskania przez nich zezwoleń na pracę.
„Najlepszym sposobem na poradzenie sobie z tym długotrwałym kryzysem jest wykorzystanie niezwykłej wartości, jaką imigranci wnoszą do naszej siły roboczej” – powiedział gubernator Pritzker 30 sierpnia na konferencji prasowej w Chicago. „Mamy miejsca pracy. Mamy ludzi. Potrzebujemy tylko pozwolenia z Waszyngtonu”.
Migranci muszą odczekać co najmniej 150 dni po złożeniu wniosku o azyl, aby ubiegać się o pozwolenie na pracę. Pozwolenie mogą otrzymać dopiero po upływie co najmniej 30 dni od złożenia wniosku, zgodnie z danymi Urzędu Imigracyjnego (U.S. Citizenship and Immigration Services). Jednak często trwa to znacznie dłużej z powodu zaległości i opóźnień w przetwarzaniu wniosków w systemie imigracyjnym.
Koalicja polityków i biznesmenów z Illinois wezwała DHS do rozszerzenia o kolejne kraje istniejącego programu, który umożliwia nieco szybszy dostęp do uzyskania pozwolenia na pracę przez uchodźców z krajów takich jak Afganistan, Kuba, Haiti, Nikaragua i Wenezuela.
W budżecie stanu Illinois na rok fiskalny 2024, który rozpoczął się w lipcu, zarezerwowano 42,5 miliona dolarów na usługi dla osób ubiegających się o azyl.
Burmistrz Johnson alarmuje, że Chicago potrzebuje większej pomocy ze strony administracji prezydenta Bidena, w tym zasobów i zmian w polityce imigracyjnej.
„Ta zmiana byłaby zdroworozsądkowym środkiem, który zapewniłby nowo przybyłym i innym imigrantom większe możliwości budowania życia tutaj, w stanie Illinois” – podkreślił Johnson.
Johnson i Pritzker wysłali 28 sierpnia list do sekretarza Departamentu Bezpieczeństwa Kraju (DHS) Alejandro Mayorkasa, w którym opowiadają się za wprowadzeniem pozwolenia na pracę sponsorowanego przez stan. O podobne rozwiązania zaapelowali w swoich listach senator Durbin, kongresmen USA Jesus „Chuy” Garcia i gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul.
W lutym republikańscy gubernatorzy: Eric Holcomb z Indiany i Spencer Cox z Utah przedstawili ten pomysł we wspólnym („To solve our national immigration crisis, let states sponsor immigrants”) opublikowanym w lutym na łamach „Washington Post”. (https://www.washingtonpost.com/opinions/2023/02/21/eric-holcomb-spencer-cox-states-immigration/
Prezes Stowarzyszenia Producentów Illinois (Illinois Manufacturers Association) Mark Denzler, którego organizacja jest często sprzymierzona z Republikanami w Springfield, powiedział, że nie postrzega reformy imigracyjnej jako kwestii partyjnej, ale raczej jako „sprawę amerykańską”, która wymaga natychmiastowego rozwiązania.
„Producenci, podobnie jak sprzedawcy detaliczni, hotele i szpitale, wszyscy walczą o znalezienie wykwalifikowanych pracowników, czy to inżynierów, czy pracowników z różnymi umiejętnościami, którzy mogą mieć dobre wynagrodzenie i świadczenia” – mówił Denzler.
Demokratyczny senator Dick Durbin, który zakończył miesięczną podróż po stanie Illinois, powiedział, że usłyszał od przedstawicieli wielu firm i instytucji, takich jak szpitale, iż rozważały ograniczenie usług z powodu niedoborów siły roboczej.
Pomysł uzyskania sponsorowanych przez stan pozwoleń na pracę nie ogranicza się tylko do osób ubiegających się o azyl. W liście do DHS zaproponowano, by umożliwiono też szybką ścieżkę podjęcia legalnie pracy też nieudokumentowanym imigrantom przebywającym w USA od dłuższego czasu (long-term), niektórzy kwalifikujący się do programu DACA (Deferred Action for Childhood Arrivals) zostali również uwzględnieni.
Od sierpnia 2022 roku z południowych stanów – głównie Teksasu – do Chicago zwieziono już ponad 13 tys. osób ubiegających się o azyl. Migranci z Ameryki Południowej i Centralnej, którzy przekraczają granicę ze Stanami Zjednoczonymi, wysyłani są przez republikańskie władze południowych stanów do przychylnych imigrantom miastom (sanctuary cities) na znak protestu przeciwko krajowej polityce imigracyjnej.
Większość migrantów przebywających w Chicago pochodzi z Wenezueli.Ponad 6500 migrantów przebywa w 16 schroniskach, które powstały na terenie miasta. Około 1500 osób ciągle śpi na posterunkach policji i koczuje na lotnisku O’Hare, gdzie warunki są bardzo trudne.
Joanna Trzos[email protected]