Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 września 2024 16:57
Reklama KD Market

Oryginalne spaghetti carbonara

Oryginalne spaghetti carbonara

Powiem szczerze, że nie lubiłam robić carbonary, bo zawsze mi wychodziła jajecznica z makaronem. A nie jest to coś, co by mi smakowało. Zaprzestałam więc prób w domu, a nawet wystrzegałam się tego dania w restauracjach, bo i tam zdarzyło mi się trafić na coś, co koło carbonary nie stało.

To może ździebko historii tego włoskiego dania. Są dwie wersje jego powstania. Pierwsza sięga XIX w. i jako twórców stawia włoskich górników, tzw. Carbonari (stąd nazwa), którzy potrzebowali prostego, pożywnego i łatwego dania. Druga (mniej romantyczna) mówi, że kiedy wojska alianckie pod koniec II wojny światowej zajęły Rzym, miały duży zapas jajek w proszku i bekonu. Jak było naprawdę, nie wiadomo. Grunt, że ktoś wpadł na ten genialny pomysł.

Tu dodam jeszcze, że ortodoksyjni wyznawcy kuchni włoskiej twierdzą, że jedynie słuszne jest podgardle (guanciale), ale bez przesady – dobry wędzony boczek jest równie zacny i wcale nie trzeba biegać po włoskich sklepach. To tyle wstępu i chyba czas podać przepis, prawda? To smacznego!

Składniki:½ szklanki grubo pokrojonego w kostkę surowego wędzonego boczku lub podgardla½ lb makaronu spaghetti lub bucatini1 jajko2 żółtka1 szklanka pecorino romano (może być też parmezan lub grano padano)2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu

Czas wykonania: 15 minPorcje: 2 osoby

Sposób wykonania:Na zimną patelnię wrzuć pokrojony boczek (lub guanciale) i powoli wytapiaj z niego tłuszcz. Skwarki powinny być złote i chrupiące. Wyjmij je łyżką cedzakową do miseczki. Tłuszcz z patelni zlej do drugiej miseczki. Patelnię przetrzyj ręcznikiem papierowym lub przemyj. Wlej powoli tłuszcz z miseczki, ale tak, żeby nie naruszyć opadniętych na dno resztek boczku.Makaron przygotuj wg sposobu na opakowaniu. Tak, żeby był al dente. Makaronu nie wylewaj na durszlak! Nie wylewaj wody z garnka, zostaw ją na małym płomieniu, żeby cały czas była gorąca.W czasie, kiedy gotuje się makaron, do dużej misy wbij 1 całe jajko i dodaj 2 żółtka. Wymieszaj, żeby powstała pienista masa, dodaj świeżo zmielony pieprz. Ponownie wymieszaj i dodaj ⅔ szklanki sera. Wymieszaj na masę.Patelnię z boczkiem podgrzewaj. Ugotowany makaron wyjmij z wody łyżką cedzakową do makaronu lub szczypcami i przełóż na patelnię. Dolej ok. ½ szklanki wody spod gotowania się makaronu. Podgrzewaj całość ok. 1 min.Następnie całą zawartość patelni wlej do misy z masą jajeczno-serową. Wymieszaj wszystko i postaw naczynie na garnku z gorącą wodą po gotowaniu makaronu. Mieszaj makaron na parze przez 5 min.Przełóż na talerze, posyp resztą sera, dodatkowym pieprzem i odłożonymi skwarkami. Zjadaj od razu.

Kasia Marks

Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.Fot. arch. Kasi Marks


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama