W imieniu koordynatorów Przystanku Historia IPN w Chicago, dyrektor Polskiej Szkoły im. Jana Karskiego w Palos Heights Marek Adamczyk zaprosił Polonię na uroczystość złożenia kwiatów oraz modlitwę przy pomniku poświęconym Bohaterowi Dwóch Narodów – gen. Kazimierzowi Pułaskiemu. Spotkanie odbyło się w sobotę, 15 lipca, w 93. rocznicę postawienia monumentu.
Senat amerykański w 1929 roku ustanowił 11 października Dniem Pamięci Generała Pułaskiego. W niespełna rok po tym wydarzeniu 13 lipca 1930 r. na południowych przedmieściach Chicago, w miejscowości Willow Springs, odsłonięty został pomnik ku czci wielkiego Polaka. Na tę uroczystość przybyło wtedy 35 tysięcy przedstawicieli Polonii, zamieszkujących ówczesne Chicago i okolice.
Przez lata drugiej wojny światowej i dziesięciolecia po niej monument popadł w zapomnienie. W ostatniej dekadzie prywatnie opiekował się pomnikiem pan Kazimierz Fryzowicz z córką Iwoną Klimowicz. Przez kilka minionych lat, aż do tragicznej śmierci, polonijne spotkania pod obeliskiem organizował śp. Andrzej Gędłek – gospodarz programu Radio Na Góralską Nutę. Po przerwie spowodowanej pandemią obchody przy pomniku bohatera obojga narodów ponownie wróciły do kalendarza polonijnych uroczystości.
Spotkanie w Pułaski Woods rozpoczęło się w sobotnie przedpołudnie złożeniem kwiatów przez przedstawicieli organizacji polonijnych i osoby prywatne. Nie zabrakło reprezentacji Związku Podhalan w Północnej Ameryce z sekretarzem generalnym ZPA Krzysztofem Żółtkiem na czele i chorążym Antonim Perhonem. Wartę honorową zaciągnęli członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Ułanów im. Tadeusza Kościuszki.
Modlitwę w intencji bohatera narodu polskiego i amerykańskiego poprowadził przeor Ojców Cystersów w Willow Spring o. Michał Blicharski.
Jako pierwszy, głos zabrał prezes koła Solidarność Bogdan Strumiński. – Spotkaliśmy się tutaj, aby uczcić pamięć bohaterów narodowych, którzy tworzyli historię. Nam przypada w udziale również tworzyć historię, a nawet więcej, bo też przekazywać tę historię młodszym pokoleniom, aby nie została zapomniana i zakłamana – podkreślił Strumiński.
Następnie prezes nowo powstałego oddziału Bractwa Kurkowego w Chicago, dr Waldemar Nikliński, przypomniał, że spotkanie pod pomnikiem zbiega się z innym bardzo ważnym wydarzeniem w dziejach Polski – z rocznicą bitwy pod Grunwaldem.
Z kolei jeden z koordynatorów Przystanku Historia IPN w Chicago Marek Adamczyk wskazał: – Pomnik, który powstał 93 lata temu, zgromadził na odsłonięciu ponad trzydzieści tysięcy naszych rodaków. Naszą powinnością i obowiązkiem jest, aby tutaj przychodzić i pamiętać o tym pomniku.
Podczas spotkania głos zabierali także Wojciech Świc – członek 12 pułku Ułanów w Chicago oraz Andrzej Stopa – prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Ułanów Polskich im. gen. Tadeusza Kościuszki. Przypomniano także inicjatywę Zrzeszenia Emerytów i Rencistów, aby obok postawić drugi pomnik – gen. Tadeusza Kościuszki i wtedy nazwać to miejsce Wzgórzem Generałów. Do realizacji tego pomysłu będzie potrzebna pomoc Polonii, jak i też miejscowych władz. Przedsięwzięcie ma szanse powodzenia, ponieważ pomoc obiecał burmistrz pobliskiego miasteczka Justice – Krzysztof Wąsowicz.
Oby taki pomysł udało się urzeczywistnić! Zaciszne miejsce w pięknym kompleksie parkowym sprzyja spotkaniom i kultywowaniu pamięci o najwybitniejszych bohaterach naszego narodu, którzy w imię patriotyzmu poświęcili się walce o wolność Polski i niepodległość Stanów Zjednoczonych.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka[email protected]