Intensywny nabór ratowników wodnych, który chicagowskie parki prowadziły od wiosny, najwyraźniej przyniósł rezultaty. Wszystkie chicagowskie baseny miejskie mają być otwarte od najbliższego piątku, 23 czerwca, jednak zdaniem pracowników parków, można spodziewać się problemów i ograniczeń. W ub. roku niedobór ratowników sprawił, że tylko połowa basenów była otwarta.
Według zarządu parków miejskich, w ubiegłym tygodniu szkolonych było 300 ratowników, a parki finalizowały zatrudnianie personelu do letnich programów.
Baseny w całym mieście są już wypełniane wodą, a celem jest otwarcie wszystkich 77 placówek – 27 basenów krytych i 50 otwartych – do piątku, 23 czerwca. Kąpieliska mają być otwarte przez co najmniej pięć dni w tygodniu aż do 20 sierpnia, czyli na dzień przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego w chicagowskich szkołach publicznych. Chicagowskie plaże będą otwarte tradycyjnie aż do Święta Pracy, Labor Day, które w tym roku przypada 4 września.
Chicago Park District rozpoczął swoje wysiłki znalezienia ratowników jeszcze w październiku ub. roku. Do końca maja przyjęto ponad 1800 aplikacji – ponad dwa razy więcej niż 850 aplikacji złożonych o tej samej porze ubiegłego roku.
Wszystkie pływalnie zostały zamknięte po zakończeniu wiosennej sesji programów na krytych basenach, a część ratowników została przekierowana do pracy na plażach, które są otwarte od weekendu Memorial Day.
W ramach intensywnego naboru ratowników dystrykt parków rozszerzył programy szkoleniowe, zrezygnował z opłaty za certyfikat, a nawet przywrócił bonus w wysokości 600 dol. dla nowo zatrudnionych. Dodatkową atrakcją były zachęty typu bilety na koncerty i mecze czy subskrypcje w serwisie rowerowym Divvy.
Większość ratowników wodnych obsługujących w tym roku chicagowskie plaże i baseny to młode osoby pracujące w tym charakterze po raz pierwszy. Zarabiają one 16 dol. na godzinę. Regularni pracownicy parków miejskich uważają, że mimo pozornego sukcesu w naborze ratowników, w tegorocznym sezonie pojawią się problemy. Baseny mają być otwarte przez pięć dni, a nie siedem, godziny otwarcia też mają być ograniczone i nie będzie w tym roku lekcji pływania. Zwracają uwagę, że w parkach promowane są osoby zaledwie po paru tygodniach zatrudnienia.
Pracownicy parków miejskich zrzeszeni w związku zawodowym SEIU w środę, 21 czerwca zebrali się przed siedzibą Chicago Park District, gdzie tego dnia miały rozpocząć się negocjacje w sprawie nowego kontraktu dla 2,8 tys. zatrudnionych, w tym pracowników sezonowych. Domagali się m.in. podniesienia stawki godzinowej dla ratowników, których praca jest wyjątkowo odpowiedzialna. Ich zdaniem Chicago Park District stać na podwyżkę, o czym świadczy nowa siedziba organizacji przy 4830 S. Western Ave.
W ubiegłym roku tylko niecała połowa (37 z 77) dzielnicowych basenów była otwarta z powodu braku ratowników, zaś otwarcie zostało opóźnione do 5 lipca. Rok wcześniej, w 2021 r., wszystkie kryte baseny były zamknięte przez całe lato, również z powodu niedoboru ratowników do obsługi basenów otwartych i krytych oraz trudności związanych z wychodzeniem z pandemii.
Nabór ratowników do pracy w tym sezonie jest już zamknięty, lecz zainteresowani możliwościami zatrudnienia w przyszłości mogą zostawić swoje informacje na stronie chicagoparkdistrict.com/lifeguard-interest-form.
JoannaMarszałek[email protected]