47-letni Brandon Johnson, były komisarz powiatowy, działacz i pracownik związkowy, w poniedziałek, 15 maja został zaprzysiężony na 57. burmistrza Chicago. Wraz z nim zaprzysiężeni zostali chicagowscy radni i inni urzędnicy miejscy.
Uroczystość miała miejsce w Credit Union 1 Arena (dawniej UIC Pavilion). Wśród publiczności byli chicagowscy uczniowie, działacze związkowi i mieszkańcy miasta, którym udało się zdobyć bezpłatne wejściówki, rozprowadzane aż do wyczerpania.
Podczas tej samej uroczystości zaprzysiężeni zostali chicagowscy radni, sekretarz miasta Anna Valencia (na drugą kadencję) oraz skarbnik miasta Melissa Conyears-Ervin (na drugą kadencję).
Po uroczystości, o 2 pm zaplanowano tzw. drzwi otwarte w chicagowskim ratuszu, a wieczorem uroczysty bal na terenie UIC Forum.
W żarliwym przemówieniu inauguracyjnym Johnson uderzył w triumfalną i optymistyczną nutę. Echem wybrzmiały jego obietnice wyborcze, w tym rozwiązania nękającego miasto kryzysu przestępczości i najnowszego wyzwania związanego z napływem migrantów, a także dążenia do równości, jedności i dobrobytu dla wszystkich mieszkańców Wietrznego Miasta.
Więcej o inauguracji Brandona Johnsona na burmistrza Chicago w weekendowym wydaniu „Dziennika Związkowego”.
(jm)