Staram się urozmaicać nasze obiady, ale przy tym starając się zachować prostotę składników. Dzisiaj mam dla was super pomysł na szybki obiad. Te kotleciki idealnie sprawdzą się z piersią z kurczaka czy indyka. Jest to ciekawa alternatywa dla tradycyjnych kotletów w panierce.
Wszystkie składniki znajdziecie w swojej lodówce. Idealnie komponują się z ziemniaczkami i mizerią albo kiszoną kapustą (ostatnio ulubiona surówka mojej 2-latki). W najbliższych tygodniach pojawią się potrawy z dynią! Jesień nas w tym roku zaskoczyła.. Trzymajcie się ciepło!
Czas przygotowania: 1 godzina
Składniki na 5 porcji:
podwójny filet z indyka lub kurczaka1 cebula cukrowa100 g żółtego sera (połączyłam parmezan i mozarellę)2 średnie jajka3 czubate łyżki mąki2 łyżki majonezugarść mieszanki siekanej bazylii, natki pietruszki, tymianku, oreganopo płaskiej łyżeczce soli oraz pieprzu ziołowegoolej do smażenia
Do zrobienia kotletów siekanych drobiowych używam zazwyczaj piersi z kurczaka. Bardzo popularnym składnikiem kotletów siekanych są pieczarki. W moim przepisie ich nie ma, ale oczywiście możesz zetrzeć na dużych oczkach lub posiekać kilka pieczarek i wymieszać z farszem na kotlety.
Filety myjemy i osuszamy, siekamy na dość drobne kawałki. Kawałek ulubionego żółtego sera zetrzyj na tarce, na dużych oczkach. Cebulę drobno posiekaj. Dodaj przyprawy.Wbij jajka i dodaj mąkę i majonez. Wszystko razem wymieszaj.
Przygotuj sobie większą patelnię. Dobrze ją nagrzej i wlej olej. Łyżką stołową nakładaj porcje masy mięsnej. Każdą partię kotletów smażę na średniej mocy palnika po około trzy minuty z każdej strony. Usmażone kotlety siekane kładź na ręcznik papierowy, a potem już na talerz.
Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej