Miękkie i puszyste pieczone pączki z dziurką przygotowuje się jak zawsze bardzo szybko. Można je oblać lekkim lukrem i ozdobić kolorową posypką. Zawsze staram się mieć zamrożone gofry, muffiny i oczywiście donutsy – taka domowa przekąska. Pomocna szczególnie, jeśli ma się dzieci.
Moja córeczka uwielbia, jak się ją angażuje w pieczenie, mogę sobie pozwolić na wspólne wypieki w przypadku właśnie takich prostych przepisów. Ile przy tym radości, szczególnie później, gdy wszystko jest gotowe. Duma w oczach dziecka!
Czas przygotowania: 20 minutSkładniki na 10-12 donutsów:2 szklanki uniwersalnej mieszanki mąki bezglutenowej¾ szklanki cukru pudru2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia¾ szklanki mleka (lub mleka bezmlecznego)2 duże jajka o temperaturze pokojowej2 łyżeczki bezglutenowego ekstraktu waniliowego½ szklanki oleju roślinnegoLukier:1 szklanka cukru pudru2 łyżki mleka
Rozgrzej piekarnik do 425°F. Nasmaruj dwie sześcioporcjowe formy do pączków, odłóż na bok.W dużej misce wymieszaj mąkę, cukier i proszek do pieczenia.W osobnej małej misce wymieszaj mleko, jajka, wanilię i olej.Dodaj mokre składniki do suchych i ubij, aż się połączą.Włóż ciasto do przygotowanej formy do pączków, wypełniając około ½ całości. Ciasto nie powinno zakrywać środka pączka.Piecz przez 7-9 minut lub do momentu, gdy pączki wyrosną.Wyjmij z piekarnika. Wytrzep donuts na kratkę do studzenia.
Do glazury: W osobnej małej misce wymieszaj cukier puder i mleko. Podgrzej w kuchence mikrofalowej przez 30 sekund. Wyjmij z kuchenki mikrofalowej i mieszaj, aż wszystkie grudki cukru się rozpuszczą.Pojedynczo zanurzaj wierzchołki pączków w glazurze.Umieść pączka z powrotem na stojaku i powtarzaj, aż wszystkie pączki zostaną zanurzone.Powtórz 1-2 razy, aż glazura będzie biała.Po ostatniej kąpieli w glazurze zanurz pączki w posypce.Przechowuj w hermetycznym pojemniku w temperaturze pokojowej do trzech dni.
Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej