Mam nadzieję, że święta przebiegły spokojnie i nie objedliście się za dużo. Czas na powrót do rzeczywistości – już wiosennej pełną parą! Dziś przygotowałam pyszną zapiekankę serową z ziemniakami i szpinakiem. Serwowałam ją solo, ale nadaje się równie dobrze jako dodatek do mięsa. Tak naprawdę możecie w niej wykorzystać sery, które macie w lodówce – każdy się tak naprawdę sprawdzi i oczywiście jeśli nie jesteście wielbicielami szpinak lub brokuł, inne obgotowane warzywa będą dobrym zamiennikiem. Można powiedzieć, że ten przepis jest bazą do niekończących się wariacji smakowych.
Czas przygotowania: 1,5 godzinySkładniki na około 6-8 porcji:1/2 kg szpinaku1 kg ziemniaków2 łyżki masła1 mała cebula1 ząbek czosnku1 łyżeczka suszonego oregano1 łyżka drobno posiekanej natki pietruszki250 g sera ricotta200 g sera feta5 jajek1/3 szklanki śmietany1/2 szklanki jogurtu greckiego50 g tartego sera (np. parmezan lub cheddar)sól/ pieprz do smaku
Natłuścić formę żaroodporną. Szpinak opłukać i dokładnie osuszyć, jeśli ma twarde łodyżki – odłamać je (najlepiej sprawdza się młody szpinak).Ziemniaki obrać, pokroić na plasterki, zagotować w osolonej wodzie do momentu, aż zacznie mięknąć. Proszę uważać, aby go nie rozgotować. Odcedzić.Na patelni podpiec na maśle posiekaną cebulkę z czosnkiem. Pod koniec dodać szpinak i dusić do momentu, aż zmniejszy objętość. Piekarnik nagrzać do 360 stopni F (180 C). W misce wymieszać jajka, przyprawy, śmietanę oraz jogurt.Na dnie formy ułożyć 1/3 ziemniaków, zalać mieszanką jogurtową, posypać fetą i wyłożyć szpinak. Następnie wszystko powtórzyć, na wierzch ułożyć ostatnią warstwę ziemniaków i posypać całość tartym serem. Zapiekać około 35-45 minut, aż wierzch będzie brązowy, a masa jajeczna w postaci stałej.Serwować na ciepło. Można również zamrażać.Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]Adres strony: malewypieki.plFot. arch. Kasi Maciejewskiej