Hiszpańska policja poinfomrowała, że odnaleziono ciało 22-letniego Austina Taylora Bice’a, amerykańskiego studneta zaginionego w Madrycie. Jak podały loklane władze, ciało Amerykanina znaleziono po osuszeniu części rzeki Manzanares, niedaleko od dyskoteki, w której chłopak bawił się z przyjaciółmi zanim ślad po nim zaginął, ponad tydzień temu.
- fot.EPA/ Ojciec zaginionego studenta Larry Bice uczestniczył w poszukiwaniach syna w Hiszpanii
Austin Taylor Bice ostatni raz widziany był 26 lutego, kiedy po zabawie na dyskotece oznajmił znajomym, że zamierza wrócić do domu. Od tego czasu ślad po nijm zaginął. Na wieść o zniknięciu studneta jego ojciec natychmiast udał się do Madrytu. W poszukiwanie zaginionego zajęła się również specjalna grupa dochodzeniowa z Kalifornii. Rodzina wynajęła również detektywów z agencji The Halo Corporation. Przyjaciele chłopaka zorganizowali akcję poszukiwawczą na własną rękę, w ramach której rozwiesili w mieście plakaty ze zdjęciem i opisem zaginionego. Rozesłali również powiadomienia w internecie.
Rzeka, w której znaleziono ciało, regulowana jest przez system tam i zapór, które dzielą ją na sekcje. Policja przeszukiwała każdą z nich od kilku dni. W poniedziałek wieczorem, zaczęto osuszać tę część rzeki, w której znajdowało się ciało. Zwłoki zlokalizowano we wtorek rano.
Przyczynę śmierci pozwoli ustalić sekcja zwłok, która przeprowadzona zostanie w najbliższych dniach. Wstępne oględziny ciała nie wskazują na to, aby chłopak padł ofiara przestępstwa. Nie ma również przesłanek żeby sądzić, że został porwany; jego rodzina nie otrzymała żadnych roszczeń od potencjalnych porywaczy. Śmierć studenta była najprawdopodobniej wynikiem nieszczęsliwego wypadku.
Austin Tylor Bice był studentem Stanowego Uniwersytetu w San Diego. Do Hiszpanii przyjechał w ramach wymiany studenckiej, aby przez semestr studiować biznes na madryckim Uniwersytecie Carlosa III. Według Amerykańskiego Instytutu Szkolnictwa Wyższego, w 2007 roku Hiszpania była wśród amerykańskich studentów jednym z trzech najpopularniejszych osrodków wymiany studneckiej, tuż obok Włoch i Wielkiej Brytanii, jeśli chodzi o odbywanie programów zagranicznych. W 2007 wyjechało tam 17 tys. studentów. Na Uniwersytecie Carlosa III studiuje 18 tys. studentów, w tym 1 500 obcokrajowców. Wśród niech około 220 Amerykanów.
PT
