Były gubernator Massachusetts Mitt Romney wygrał wtorkowe prawybory w New Hampshire – przewidują analitycy stacji CNN. O ile wygrana Romneya nie była niespodzianką, to wysoka druga pozycja libertarianina Rona Paula przez wielu komentatorów politycznych odbierana jest jako spora niespodzianka.
Chociaż prawybory w New Hampshire obdywały się w obu partach, to cała uwaga skierowana była na wyniki GOP. Wyniki głosownia na republikańskich kandydatów zdecydują kto zmierzy się w listopadzie z kandydatem Demokratów, Barackiem Obamą.
Zgodnie z przewidywaniami zwycięstwo odniósł Mitt Romney, który według wciąż niepełnych wyników zdobył 36 proc. głosów. Wcześniejsze sondaże dawały mu około 40 proc. Na drugim miejscy znalazł się Ron Paul. Słynący z dość radykalnych poglądów libertarianin, który cieszy się wyjątkowo wysokim poparciem wśród młodych wyborców, zdobył według CNN 23 proc. głosów. Na trzeciej pozycji uplasował się były gubernator Utah i ambasador USA w Chicach Jon Huntsman zdobywając 18 proc. Newt Gingrich i Rick Santorum otrzymali po 10 proc. głosów zaś gubernator Teksasu Rick Perry zdobył poparcie zaledwie 1 proc. wyborców.
Zobacz: Mitt Romney weźmie New Hampshire?
Szacuje się, że w prawyborach w New Hampshire wzięła udział rekordowa liczba 250 tysięcy wyborców.
Mitt Romney, który odniósł drugie zwycięstwo, po wygranej w ubiegłym tygodniu w Iowa, podczas psotkania z wyborami wybiegał już w przyszłość, do kolejnych prawyborów, które odbędą się 21 stycznia w Karolinie Południowej, apelując aby za 11 dni oddali na niego głosy.
O ile pierwsze miejsce Romney’a nie był dla nikogo zaskoczeniem, to wysoka druga pozycja Rona Paula przez wielu komentatorów politycznych odebrana został jako duża niespodzianka. Zwłaszcza, że walka była bardzo zacięta. Paul kandydat, który postuluje ścisłe przestrzeganie konstytucji, maksymalne ograniczenie roli rządu federalnego, wycofanie sił USA z baz wojskowych na całym świecie oraz likwidację Rezerwy Federalnej, przez wielu Republikanów, w tym także pro republikańskie media, przez lata – w tym także w poprzednich wyborach – nie był traktowany poważnie. Jego elektorat w ostatnich tygodniach wydaję się jednak zdecydowanie powiększać.
Magdalena Pantelis
