REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedBunt kobiet wykorzystywanych seksualnie w armii

Bunt kobiet wykorzystywanych seksualnie w armii

-

14 kobiet służących w amerykańskich sił zbrojnych złożyło we wtorek w sądzie pozew oskarżający Pentagon o zlekceważenie doniesień o gwałtach oraz napaściach, jakich dopuścili się na nich żołnierze podczas misji wojskowych na terenie innych krajów. Pod ostrzałem krytyki znalazł się Sekretarz Obrony Narodowej Robert Gates.

fot. Jedna z byłych wojskowych i jednocześnie ofiar przemocy seksualnej.

Zgwałcone i znieważone kobiety dopiero dziś otwarcie opowiadają o tym, co spotkało je podczas misji wojskowych. Mary Gallagher, była sierżant Air National Guard (Narodowa Gwardia Powietrzna), twierdzi, że w 2009 roku na obrzeżach Bagdadu w jednej z baz została w bardzo brutalny sposób napadnięta przez innego sierżanta, który zgwałcił ją tuż po rozpoczęciu przez nią służby. Kiedy przerażona kobieta zgłosiła informację o zaistniałej sytuacji przełożonym, została poinformowana, że „takie rzeczy się zdarzają”. W ramach rozwiązania problemu, jej napastnik został jedynie przeniesiony.

REKLAMA

Inna z pokrzywdzonych, Rebekah Havrilla, odbywała służbę wojskową w brygadzie antyterrorystycznej we wschodnim Afganistanie. Była jedyną kobietą. W 2007 roku zaatakował ją kolega z tej samej bazy (Salermo Forward Operating Base), brutalnie zgwałcił oraz zrobił jej kompromitujące zdjęcia, które potem bez jej wiedzy umieścił na stronie zawierającej materiały o charakterze pornograficznym.

Złożony we wtorek przez kobiety służące w armii pozew ma na celu rzucić nowe światło na to, w jaki sposób Pentagon (nie)radzi sobie z wpływającymi wnioskami zgłaszającymi przemoc seksualną w bazach wojskowych. W minionym roku Pentagon otrzymał 3,230 skarg, czyli aż 11 proc. więcej niż w roku poprzednim. Pracownicy Pentagonu przyznają jednak, że wiele spraw nie jest w ogóle zgłaszanych.

W złożonym pozwie byłe wojskowe twierdzą, że Pentagon nie potrafi rozwiązać problemu przemocy seksualnej w wojsku. Panie obarczają odpowiedzialnością za bierność władz Sekretarza Obrony, Roberta Gatesa oraz jego poprzednika, Donalda Rumsfelda, którzy zdaniem poszkodowanych nie poświęcili problemowi należytej uwagi i nie zrobili nic, aby się z nim zmierzyć. Chodzi przede wszystkim o niewyobrażalną opieszałość władz oraz wymierzanie kar oprawcom wg zupełnie arbitralnych standardów, niezgodnych z Konstytucją. Poważnym zarzutem wobec Gatesa jest też to, że nie skoordynował on na czas (wskazany przez Kongres) powstania krajowej bazy, gdzie miałyby wpływać wszystkie doniesienia o wykorzystywaniu seksualnym w armii.

AS

REKLAMA

2091166946 views

REKLAMA

2091167254 views

REKLAMA

2092963713 views

REKLAMA

2091167535 views

REKLAMA

2091167685 views

REKLAMA

2091167833 views