0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaWideoEkspert: Polskie firmy niezbyt interesują się umową handlową UE-USA

Ekspert: Polskie firmy niezbyt interesują się umową handlową UE-USA

-

Tomasz Włostowski fot.PAP
Tomasz Włostowski fot.PAP

Polskie firmy ciągle mało interesują się negocjowaną umową handlową między UE a USA – ocenia w rozmowie z PAP Tomasz Włostowski z kancelarii EUTRADEDEFENCE w Brukseli. Według niego obawy w związku z tą umową mają m.in. sektor chemiczny, kosmetyczny i rolnicy.

Według Włostowskiego negocjacjom nad umową o wolnym handlu i partnerstwie inwestycyjnym (TTIP) uważnie przygląda się tylko kilka polskich sektorów: chemiczny, kosmetyczny, farmaceutyczny, przemysł jachtowy, a także sektor rolniczy. „Ale biorąc pod uwagę to, gdzie są negocjacje i prace nad TTIP w Brukseli oraz patrząc na stan świadomości w Polsce to jesteśmy naprawdę daleko do tyłu odnośnie tego, gdzie powinniśmy być, jeśli chodzi o analizę naszych interesów i stosunku do TTIP” – powiedział ekspert.

REKLAMA

[ot-video type=”youtube” url=”https://youtu.be/_PYwWwZWfUo”]

W jego ocenie związane z umową obawy, jakie wyrażają polscy przedsiębiorcy we wspomnianych sektorach dotyczą głównie ich konkurencyjności kosztowej. „Produkcja w UE jest droga z wielu przyczyn: ze względu na wysokie ceny energii oraz wysoki koszt regulacyjny. Unia Europejska – ze względu na politykę klimatyczną, politykę bezpieczeństwa produktów, ochronę środowiska, dobrostan zwierząt – narzuca na producentów dość dużo zobowiązań, których w innych państwach nie ma. To powoduje, że koszt produkcji w UE jest wysoki” – powiedział Włostowski. „Jest wspólna obawa wszystkich sektorów, że jesteśmy niekonkurencyjni” – dodał.

Jak wskazał, zaniepokojenie polskiego sektora chemicznego wiąże się np. z tym, że w USA ceny gazu są dużo niższe niż w Unii Europejskiej. Z kolei dla rolników problemem może być to, że farmy w Stanach Zjednoczonych są znacznie większe, nie podlegają takim ograniczeniom, jak rolnicy w UE i mają tanią paszę na bazie roślin genetycznie modyfikowanych. „Patrząc na każdy sektor, okazuje się, że produkcja w USA jest tańsza i sektory boją się zalewu importowanych produktów” – dodał Włostowski.

Według niego polski rząd, który popiera TTIP, uzasadania swoje stanowisko dość ogólnie. „Ze strony środowisk biznesowych są zastrzeżenia, że ze strony rządu nie ma argumentacji merytorycznej i popartej twardymi argumentami ekonomicznymi” – wskazał ekspert.

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów negocjacji nad umową jest mechanizm rozwiązywania sporów państwo-inwestor, w skrócie ISDS. Takiego mechanizmu domagają się Amerykanie, z kolei w UE są w tej sprawie obawy. Przeciwnicy ISDS, głównie organizacje pozarządowe, wskazują na niebezpieczeństwo wpływania przez inwestorów na działalność regulacyjną państw, m.in. w sprawie zabezpieczenia praw socjalnych czy ochrony środowiska.

Według Włostowskiego w przypadku Polski negocjowana umowa UE-USA daje szansę na poprawę obecnego mechanizmu rozstrzygania sporów między państwem a inwestorami, który obowiązuje na podstawie umowy ze Stanami Zjednoczonymi, zawartej przez Polskę już w latach 90.

„W percepcji rządu polskiego jest to umowa niekorzystna i dlatego rząd polski dopatruje się w TTIP możliwości renegocjacji tej umowy. Polska i niektóre kraje Europy Środkowej liczą, że Komisja Europejska może wynegocjować z USA system, który będzie lepiej chronić interesy rządów” – powiedział Włostowski.

Spory o ISDS były powodem odłożenia planowanego na środę głosowania nad zaleceniami Parlamentu Europejskiego w sprawie negocjacji nad umową ze Stanami Zjednoczonymi.

Jak wskazał Włostowski, projekt raportu PE, przyjęty już przez komisję europarlamentarną, zawiera trzy istotne z polskiego punktu widzenia zapisy: dotyczące okresów przejściowych dla sektora energochłonnego, presji w sprawie zniesienia przez USA wiz dla wszystkich obywateli UE oraz zniesienia ograniczeń w eksporcie gazu i ropy z USA do Unii Europejskiej.

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

REKLAMA

2091329846 views

REKLAMA

2091330145 views

REKLAMA

2093126604 views

REKLAMA

2091330426 views

REKLAMA

2091330572 views

REKLAMA

2091330716 views