William Daley został oficjalnie mianowany przez Baracka Obamę na szefa kancelarii prezydenta. 62-letni polityk posiada doświadczenie jako bankier, prawnik, strateg kampanii wyborczych, i jeśli chodzi o negocjacje – jest ekspertem z chłodną głową – twierdzą jego najbliżsi współpracownicy. Czy mają rację, okaże się podczas najbliższego starcia z republikańską większością w Kongresie…
Daley doświadczenie w biznesie zdobył m. in. jako szef Działu Operacyjnego jednego z największych amerykańskich banków, JPMorgan Chase na Środkowym Zachodzie.
Jako minister handlu za Billa Clintona wytargował najkorzystniejszą pozycję USA w stosunkach handlowych z Chinami. W 1994 roku obronił także, pomimo niechęci Kongresu, Północnoamerykański Układ Wolnego Handlu – umowę gospodarczą między USA, Kanadą i Meksykiem.
– Niezwykle trafnie udaje mu się ocenić znaczenie polityczne innych ludzi. Na tym polega sztuka negocjacji – chwali polityka komentator, Don Rose z Chicago.
Nowy szef kancelarii nigdy nie piastował obieralnego stanowiska, ale prowadził kampanię gubernatorską i senatorską. Niejednokrotnie doradzał też politykom takim jak Joe Biden, Al Gore czy John Kerry.
William Daley wychowywał się w Bridgeport w Chicago w rodzinie irlandzkich katolików. Ustępujący z urzędu burmistrza Chicago , Richard Daley, jest jego starszym bratem.
as (Reuters)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
