Agent amerykańskiej Straży Granicznej nie przekroczył swych uprawnień i nie usłyszy kryminalnych zarzutów w związku ze śmiercią meksykańskiego nastolatka na granicy USA-Meksyk. Sergio Hernandez-Guereca został postrzelony przez pograniczników w czerwcu 2010 roku. Jego rodzina domaga się od amerykańskiego rządu odszkodowania w wysokości 25 milionów dolarów.
Departament Sprawiedliwości USA w piątek uznał, że funkcjonariusz US Border Patrol nie przekroczył uprawnień kiedy oddali strzały do 15-letniego Serio Hernandeza Guerecy. Użycie siły odbyło się w zgodzie z procedurami i było według władz USA uzasadnione. Agent, którego nazwiska nie podano do publicznej wiadomości nie usłyszy więc kryminalnych zarzutów w związku ze śmiercią 15-latka.
Zobacz także: Rodzice zastrzelonego Meksykanina pozywają USA
Decyzja amerykańskich władz spotkała się z oburzeniem meksykańskich władz. W specjalnym oświadczeniu Ministerstwo Spraw zagranicznych Meksyku „stanowczo odrzuca amerykańskie stanowisko w tej sprawie i wyraża głębokie ubolewanie”.
Incydent, do którego doszło 7 czerwca na przygranicznym terenie pomiędzy El Paso w Teksasie i Ciudad Juarez w Meksyku od początku budził wiele emocji i kontrowersji. Według funkcjonariuszy Straży Granicznej, grupa młodych mężczyzn znajdująca się po meksykańskiej stronie granicy zaczęła obrzucać amerykański patrol kamieniami. Na atak funkcjonariusze odpowiedzieli strzałami. Okoliczności zajścia do dziś nie są jednak do końca jasne. Nagranie dokonane przez naocznego świadka zdaje się zaprzeczać wersji wydarzeń przedstawionej przez pograniczników i zaakceptowanej przez amerykańskie władze. Na kiepskiej jakości video nie widać dokładnie czy funkcjonariusz został bezpośrednio zaatakowany. Widać natomiast jak oficer U.S. Border Patrol zatrzymuje jednego mężczyznę po amerykańskiej stronie granicy a do drugiego, znajdującego się na terytorium Meksyku, oddaje trzy śmiertelne strzały.
Zobacz wideo:
Incydent doprowadził w 2010 roku do dużego napięcia pomiędzy funkcjonariuszami straży granicznej USA i Meksyku. Rodzina 15-latka złożyła pozew przeciwko władzom USA domagając się 25 milionów dolarów odszkodowania za śmierć chłopca.
FBI twierdzi, że to nie pierwszy raz kiedy Sergio Hernandez Guereca miał kontakt z US Border Patrol. Zastrzelony nastolatek wcześniej kilkakrotnie był zatrzymywany przez graniczne patrole w związku z udziałem w nielegalnym przemycie ludzi przez amerykańską granicę. Nigdy wcześniej nie został jednak o nic formalnie oskarżony.
mp