Władze stanu Mississipi potwierdziły, że dwie siostry skazane na dożywocie zostały w piątek zwolnione z więzienia. Niecodzienna decyzja sądu została podyktowana bardzo złym stanem zdrowia jednej z sióstr, która wymaga przeszczepu nerki. Dawcą zostanie jej siostra, wspólniczka przestępstwa, za które trafiły za kratki.
Suzanne Singletary, rzeczniczka federalnego Departamentu Więziennictwa, odpowiedzialna za nadzór nad wykonywaniem wyroków, potwierdziła, że siostry Gladys i Jamie Scott opuściły więzienie w Pearl w piątek rano. Stamtąd udały się do miasta Pensacola na Florydzie, gdzie mieszka ich matka.
Siostry Scott spędziły w więzieniu 16 lat odsiadując wyrok dożywocia za napad z bronią w ręku. Ukradły wtedy 11dolarów.
Gubernator stanu Mississipi, Haley Barbour, postanowiła zwolnić siostry Scott z odsiadywanego wyroku pod warunkiem, że Gladys (36 l.) odda Jamie (38 l.) swoją nerkę. Władze uważają, że siostry nie stanowią realnego zagrożenia dla społeczeństwa.
Jak dotąd nie wiadomo kiedy odbędzie się transplantacja, jednak na pewno ze względu na stan Jamie należy ją przeprowadzić jak najszybciej. 38-latka musi być codziennie poddawana dializom, za które stan płaci 190 tys. dolarów rocznie.
AS (CNN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
