REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedJak naprawdę lepiej mówić po angielsku? (I)

Jak naprawdę lepiej mówić po angielsku? (I)

-

Najlepiej po SWOJEMU!

REKLAMA

W podręczniku do zestawu kasetowego „SOS English” znajduje się swoisty “dekalog” dla uczących się języka: porady, które mogą znacznie usprawnić, przyspieszyć, ułatwić i uprzyjemnić naukę języka. A przede wszystkim – zapewnić jej znacznie większą skuteczność. Oto przykazanie pierwsze:

ZNAJDŹ SPOSÓB UCZENIA SIĘ DOSTOSOWANY DO SAMEGO SIEBIE.

 

***

 

Są dwa rodzaje lekarzy: ci, którzy leczą choroby – i ci, którzy leczą ludzi. Podobnie są dwa rodzaje nauczycieli: tacy, którzy uczą angielskiego – i tacy, którzy uczą ludzi. Jakże często zapomina się bowiem, że uczeń jest podmiotem, a nie przedmiotem procesu dydaktycznego. Ci, którzy uczą tylko ”języka” mają najczęściej swój podręcznik, swoją metodę, swój styl uczenia. Jeśli uczeń nie pasuje do tego – tym gorzej dla ucznia!

 

Każdy uczy się inaczej. Różnice są w sposobie przyswajania wiedzy – i uwzględniają to pedagodzy w dobrych szkołach, wiedząc jak różne są tzw. style uczenia się, typy inteligencji, rodzaj skupienia uwagi, percepcji itp. Przecież przed egzaminem na studia widać jak różnie uczą się różne osoby: jedni w ciszy – inni w gwarze; jedni sami – inni z kimś lub w grupie; jedni w bibliotece – inni gdzieś na łonie natury; jedni koncentrując się, powtarzają głośno – inni jakby od niechcenia słuchając, jak mówią inni. Który sposób jest najlepszy? Ten, który jest skuteczny dla DANEJ OSOBY, dla CIEBIE!

 

Wiadomo, że inaczej powinien trenować zawodnik wagi muszej, a inaczej super ciężkiej. A co dopiero, jeśli wspólnie trenują zawodnicy z różnych dyscyplin? A przecież wśród uczących się języka – każdy tym bardziej powinien określić co jest dla niego odpowiednie.

 

Chwała nauczycielowi, który potrafi rozpoznać i umiejętnie wykorzystać indywidualne predyspozycje i preferencje ucznia z pożytkiem dla niego samego. Jeśli nauczyciel zrobić tego nie potrafi (albo jeżeli uczymy się sami) – musimy to zrobić we własnym zakresie. Jak się do tego zabrać? Zadajmy sobie kilka pytań:

 

Kiedy mi się najlepiej przyswaja materiał – i kiedy mam czas się uczyć? (rano, wieczorem, w ciągu dnia, w weekend)? Jakie są moje możliwości czasowe? Azjaci uczą się po 8-9 godzin dziennie (!). A Ty? Uczenie się to także kwestia czasu. Zakładając, że do dobrego porozumienia się potrzeba ok. 400 godzin treningu – jak zamierzasz zrealizować to, żeby taki cel osiągnąć jak najprędzej?

 

Gdzie mi się najlepiej uczy? Gdzie i kiedy mi się najwygodniej uczyć (w domu, w samochodzie, w pracy, na spacerze, podczas joggingu, po przyjściu w pracy)? Ucz się tak jak ty lubisz. Niech twoja nauka nie koliduje z twoim życiem codziennym. Zdecyduj na samym początku, od jakich codziennych spraw ważniejsza jest dla CIEBIE znajomość języka.

 

Jaki jest mój najlepszy okres skupienia uwagi – czyli: jak długo lubię się uczyć bez zrobienia przerwy? Jaki sposób zapamiętywania jest najbardziej skuteczny w moim przypadku? Czy wolę się uczyć na kursie – czy sam; w grupie – czy indywidualnie?

 

Czy sposób uczenia w szkole był skuteczny – a więc czy uczyłem się mało, a umiałem sporo – czy odwrotnie? Czy dotyczy to nauki języka obcego – czy innych przedmiotów? Tzn. nawet jeśli sprawnie uczyłem się w szkole wiadomości – czy umiem uczyć się umiejętności? Czy wiem jak ”trenować” bądź uczyć się umiejętności (np. trenowałem kiedyś jakąś dyscyplinę sportową lub uczyłem się muzyki)? Jeśli mój sposób uczenia się w szkole nie był zbyt skuteczny – co zmienić w nim, żeby teraz się jak najlepiej uczyć?

 

Czy umiem posługiwać się pojęciami gramatycznymi, takimi jak przysłówek, imiesłów, przyimek – czy wolę bardziej bezpośredni i naturalny sposób uczenia się?

 

Co już umiem? Jakie są moje faktyczne umiejętności? Nie zaczynaj wiecznie od początku. Nie ucz się tego, co już umiesz. Określ swoje braki: „Bo mnie się to zawsze myli” i zmień to w swoje mocne punkty. Określ to, co Ci jest najbardziej potrzebne.

 

Czy jestem wytrwały? Czy jestem systematyczny? Czy mam dobrą motywację – czy słomiany ogień?

 

Czy mam umysł bardziej teoretyczny – czy praktyczny; czy lubię schematy, tabele – czy opisy praktyczne?

 

Jakie mam ograniczenia lub słabe punkty (np. ”barierę” lub słabą pamięć, czy jestem w ogóle z natury małomówny)? Zamiast je ”celebrować” mówiąc sobie „Co ja poradzę? Już taki jestem” – spróbuj je likwidować.

 

Czy ja sam autentycznie chcę mówić po angielsku? Co mi to konkretnie da? Jaki jest mój cel uczenia się? Nie ucz się ”całego” języka. Idź najkrótszą drogą do swego celu.

 

Jaki jest ten TWÓJ cel? Czy chcesz się tylko porozumiewać – czy także pisać i czytać? Czy chcesz się przygotować do kursów lub studiów? Z jakim pożytkiem (dla siebie!) chcesz w przyszłości używać angielskiego: korzystając z Internetu? oglądając filmy? czytając książki, gazety czy magazyny? A może chcesz pracować przy pomocy języka angielskiego, np. jako sekretarka, agent realnościowy lub pożyczkowy?

 

W tym momencie konieczne jest małe ostrzeżenie. Otóż błędem jest popularne pytanie: „Jak mi się jest najłatwiej uczyć?” – tak jak błędne jest pytanie: „Jak mi najłatwiej ćwiczyć sztangą?” Nie idź na łatwiznę. Najłatwiej jest nie wysilać się, albo w ogóle nie uczyć się. Żeby osiągnąć przyzwoity poziom trzeba się wysilić, a nie ułatwiać sobie. Pytanie powyższe prowadzi więc na przyklad do błędnego i bezsensownego twierdzenia, że „muszę sobie wszystko zapisać, bo tak mi łatwiej – bo jestem wzrokowcem”. Faktycznie, tak jest łatwiej. A tak w ogóle to podobno po Gutenbergu wszyscy jesteśmy ”wzrokowcami”, więc ”wzrokowstwo” to żadna rewelacja.

 

Tak naprawdę, właściwe pytanie brzmi: „Jak się mogę najłatwiej (tzn. najskuteczniej!) nauczyć”? Prowadzi ono do stwierdzenia, że jeśli ćwiczenie ma być skuteczne, to chcąc nauczyć się mówić – muszę ćwiczyć mówienie, nawet jeśli na początku będzie nieco bardziej ”pod górkę”.

 

Na powyższe pytania możesz najlepiej odpowiedzieć tylko ty sam. Nikt inny. Ani twój nauczyciel, krewni czy znajomi nie odpowiedzą na nie za ciebie. A więc pamiętaj – jednym z popularnych sposobów na niewłaściwe uczenie się jest dawanie posłuchu rozmaitym ”mitom”, czyli rozpowszechnionym błędnym opiniom, takim jak „Żeby się nauczyć trzeba ”kuć” słówka”. „Ucz się po parę słów dziennie”. „Trzeba się uczyć idiomów”. „Słownik to podstawa”. „Gramatyka jest naprawdę trudna”. ”Jak nie przetłumaczę to nie zrozumiem”. „W pewnym wieku to już nie da rady się nauczyć”. „Wszystko zależy od zdolności”. „Dobrego akcentu i tak się nie nauczysz”. „Ten podręcznik cię nauczy”. „To jest cudowna metoda!” itp.

 

Głoszą je rozmaici krewni i znajomi którym daje satysfakcję to, że mogą nas pouczać i ”ustawiać” – oczywiście w przekonaniu, że nam robią wielką przysługę. Bardzo często są to dyletanci, którzy sami mają ukryte kompleksy na tle znajomości języka. A nawet jeśli nie, starają się oni narzucić nam sposób uczenia, który odpowiada im, a przecież wcale niekoniecznie nam! Unikaj uczenia się ”jak większość”. Większość osób nie potrafi uczyć się skutecznie.

 

Bo przecież każdy uczy się po swojemu, a metoda czy podręcznik wymyślony dla zupełnie innych osób, z innego kraju, o innym celu i innych możliwościach czasowych i posiadanej wiedzy – to jak ubrania szyte na kogoś innego: trzeba je zmierzyć zanim je kupimy.

 

1. Nie słuchaj ”mitów”?

2. Unikaj porad od dyletantów.

3. Nie ucz się tak jak większość: ”większość” wcale nie uczy się skutecznie.

4. Odrzuć to, co Ci się nie sprawdza(ło), nie przynosi(ło) sukcesu!

5. Znajdź dogodne,” niekolizyjne” miejsce i porę na naukę.

6. Określ SWOJE słabe punkty – i je przekształć w mocne!

7. Określ SWÓJ cel i trzymaj się go (motywacja).

8. Określ styl uczenia się najskuteczniejszy dla CIEBIE?

9. Znajdź najdogodniejszy dla CIEBIE sposób uczenia się: odpowiedni kurs, podręcznik, materiały, nagrania itp.

10. Ucz się niekoniecznie tak ”jak ci najłatwiej”, ale tak jak najprościej do celu.

Zapraszam do mojej szkoły – EduLang. Zarówno materiały jak i sposób uczenia są maksymalnie dostosowane do potrzeb Polonii amerykańskiej i osób chcących używać języka praktycznie.

 

***

EduLang – (773) 205-1190. Doskonała szkoła dla Polaków: angielski na wszystkich poziomach, obywatelstwo, świetne samouczki oraz tłumaczenia pisemne i ustne. E-mail: [email protected] lub www.edulangenglish.com.

REKLAMA

2091192771 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2091193070 views

REKLAMA

2092989529 views

REKLAMA

2091193351 views

REKLAMA

2091193497 views

REKLAMA

2091193642 views