W drogę z New Jersey do Charlotte w Północnej Karolinie wyruszył Airbus A320, który dwa lata temu wylądował na rzece Hudson, po tym jak do silników dostały się gęsi. Teraz słynną maszynę będzie można oglądać w muzeum lotnictwa. Bohaterski pilot Chesley „Sully” Sullenberger w piątek przywita swoją maszynę w Charlotte podczas specjalnej uroczystości.
Należący do US Aiways samolot na ogromnej przyczepie wyruszył z magazynu w New Jersey w minioną sobotę, na miejscu – jest spodziewany w środę. The Carolinas Aviation Museum uruchomiło specjalne konto na portalu społecznościowym, gdzie można śledzić transport Airbusa (Twitter at @CarolinAirMusem).
Przedstawiciele the Carolinas Aviation Museum zapewniają, że będą się starać najwierniej zachować obecny wygląd zewnętrzny i wewnętrzny samolotu, który w niewielkim tylko stopniu został zniszczony podczas wodowania. Największe niszczenia widoczne są w tylnej części kadłuba, gdzie na skutek uderzenia o powierzchnią wody powstała dziura uwidaczniająca część bagażową maszyny. Pozostałe zewnętrze otarcia i wgniecenia powstały w czasie akcji ratowniczej oraz odholowywania samolotu do hangaru w New Jersey.
Ekspozycja, której otwarcie zaplanowano na styczeń 2012 roku ma przyciągnąć rocznie nawet 100 tys. zwiedzających.
Zobacz także: