Mieszkaniec New Haven w stanie Connecticut podejrzany o dokonanie 17 gwałtów w ciągu 12 lat, trafił w piątek w ręce policji. Śledczy nie ujawnili tożsamości mężczyzny, którego zatrzymano przy udziale funkcjonariuszy U.S. Marshals. Detektywi prowadzący śledztwo uważają, że aresztowany to poszukiwany od lat „Gwałciciel ze Wschodniego Wybrzeża”.
- fot. Podobiznę podejrzanego umieszczono niedawno na przydrożnych billboardach
Śledczy nie chcą ujawnić szczegółów akcji, ale podkreślają że mają mocne dowody łączące zatrzymanego mężczyznę z serią gwałtów, do których dochodziło od 1997 roku na wschodnim wybrzeżu USA. Za pomocą testów DNA ustalono, że 17 kobiet zgwałconych zostało przez tego samego sprawcę. Gwałciciel atakował swoje ofiary w domach w pobliżu ruchliwych autostrad, najpierw w stanie Maryland, potem w Wirginii, Connecticut i Rholde Island. Mężczyzna najpierw obserwował kobiety, a następnie wkradał się do domów kiedy upewnił się że jego ofiary są same i nikt nie będzie w stanie im pomóc. Do gwałtów doszło w latach 1997-2009.
O zatrzymanym wiadomo jedynie, że mieszka w New Haven w Connecticut. Jego podobiznę wykonaną w oparciu o zeznania ofiar, umieszczono niedawno na przydrożnych billboardach w stanach Wschodniego Wybrzeża. Policja nie ujawniła, w jaki sposób otrzymano informację o podejrzanym.
in
