Sekretarz Bezpieczeństwa Narodowego Janet Napolitano potwierdziła w sobotę gazecie The Arizona Republic, że fukcjonariusz Straży Granicznej, Brian Terry zginął w wymianie ognia z członkami przygranicznego gangu zajmującego się wyłudzeniami.
Do zabójstwa funkcjonariusza doszło we wtorek późnym wieczorem, kiedy trzech oficerów U.S. Border Patrol zaczaiło się na gangsterów w terenie, który znany jest jako trasa przerzutu nielegalnych imigrantów. Straż Graniczna podejrzewała, ze mężczyźni zamierzali napaść na imigrantów. Podczas próby zatrzymania przestępców padły strzały. Śmiertelnie ranny został 40-letni Brian Terry.
Janet Napolitano poinformowała o zatrzymaniu czterech mężczyzn, w tym jednego rannego. Piąty członek gangu wciąż przebywa na wolności. Była gubernator Arizony i stanowa prokurator generalna odmówiła podania szczegółów dotyczących narodowości aresztowanych, podkreślła jednak, że na przestrzeni ostatnich 5-6 lat znacznie poprawiła się skuteczność operacyjną na granicy pomiędzy Arizoną a Meksykiem. „Od czasu, kiedy pracowałam tu jako prokurator generalna jest to zupełnie inne miejsce, a ten teren przygraniczny znam bardzo dobrze” – mówiła pani Napolitano.
40-letni Brian Terry zostanie pochowany w najbliższą środę w Detroit w stanie Michigan, skąd pochodził. W straży granicznej pracował od 2007 roku. Wcześniej służył w piechocie morskiej oraz w policji.
Jak poddała w sobotę telewizja Fox News podczas transportu ciała zabitego funcjonariusza na lotnisko w Tucson, skąd odleciało do Detroit, jadący w policyjnej eskorcie policjanci byli uczestnikami wypadku. Czterech z nich odniosło obrażenia. Przyczyny zdarzenia są przedmiotem trwającego śledztwa.
Zobacz także:
Pościg za zabójcą funkcjonariusza Straży Granicznej
MB,MNP (NYDaily News.com)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.