0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaŚwiatNiemcy. Pochodząca z Polski kobieta odpowiada za wspieranie terrorystów

Niemcy. Pochodząca z Polski kobieta odpowiada za wspieranie terrorystów

-

Przed Wyższym Sądem Krajowym w Duesseldorfie rozpoczął się w środę proces przeciwko pochodzącej z Polski Karolinie R., oskarżonej o wspieranie organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie (IS). Kobieta milczy; grozi jej kara do 10 lat więzienia.

Mająca niemieckie i polskie obywatelstwo kobieta oskarżona jest o zebranie funduszy w wysokości 11 tys. euro oraz kilku kamer wideo o wartości 1100 euro dla dżihadystów z IS.

REKLAMA

Wraz z 25-letnią Karoliną R. na ławie oskarżonych zasiadło dwoje jej pomocników – 22-letnia Jennifer Vincenza M. i jej rówieśnik Ahmed-Sadog M. Oboje mają niemieckie obywatelstwo i pochodzą z Bonn.

Karolina R. pojawiła się w sądzie w niebieskim czadorze całkowicie zasłaniającym twarz – pisze agencja dpa. Pochodząca z Polski kobieta wyszła za mąż za terrorystę z IS w Syrii zgodnie z zasadami islamskimi.

Właśnie jemu oskarżona przekazywała pieniądze oraz sprzęt wykorzystywany przez dżihadystów do kręcenia filmów propagandowych. Mężczyznę widać na jednym z filmów niedaleko miasta Hims w Syrii, pozującego przed stosem zwłok. „Jak widzicie, urządziliśmy rzeźnię” – mówi.

Prokurator Simon Henrichs podczas odczytywania aktu oskarżenia podkreślił, że IS odpowiedzialne jest za zamachy, porwania i rozstrzeliwania. Terroryści z IS dokonują masakr na ludności cywilnej – dodał.

Troje oskarżonych odmówiło ustosunkowania się do stawianych im zarzutów. Obrońca Karoliny R. przyznał, że film z udziałem jej partnera życiowego jest faktem obciążającym, zastrzegł jednak, że w Niemczech nie istnieje odpowiedzialność zbiorowa. Jak podkreślił, sąd będzie musiał zapomnieć o tym filmie.

Karolina R. została aresztowana 31 marca podczas szeroko zakrojonej akcji policyjnej przeciwko dżihadystom. Od tego czasu przebywa – wraz ze swoim niespełna dwuletnim dzieckiem – w więzieniu. Jej kompani odpowiadają z wolnej stopy.

Karolina R. w 2011 roku zdała maturę i chciała zostać wychowawczynią – pisał po jej aresztowaniu dziennik „General Anzeiger”. W ostatnich latach szkoły zawodowej, do której uczęszczała, przeszła gwałtowną ewolucję. „Naraz zaczęła przychodzić do szkoły z całkowicie zakrytą twarzą” – powiedział dyrektor szkoły w Bonn. Dziewczyna przyjechała z Polski do Niemiec jako małe dziecko.

Proces potrwa co najmniej do kwietnia. Sąd zamierza przesłuchać 50 świadków i rzeczoznawców. (PAP)

fot.Mohammed Saber/EPA

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

REKLAMA

2091259935 views

REKLAMA

2091260239 views

REKLAMA

2093056698 views

REKLAMA

2091260523 views

REKLAMA

2091260669 views

REKLAMA

2091260815 views