0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportWimbledon - Tunezyjka Jabeur zagra w półfinale z Niemką Marią

Wimbledon – Tunezyjka Jabeur zagra w półfinale z Niemką Marią

-

Rozstawiona z numerem trzecim Tunezyjka Ons Jabeur oraz będąca rewelacją turnieju Niemka polskiego pochodzenia Tatjana Maria awansowały we wtorek do półfinału wielkoszlemowego turnieju tenisowego na kortach Wimbledonu.

Jabeur, aktualna wiceliderka światowego rankingu, wygrała z Czeszką Marie Bouzkovą 3:6, 6:1, 6:1, natomiast wcześniej we wtorek Maria okazała się lepsza od swojej rodaczki Jule Niemeier 4:6, 6:2, 7:5.

REKLAMA

Po odpadnięciu w poprzednich rundach pozostałych tenisistek z czołowej dziesiątki światowego rankingu, w tym liderki Igi Świątek, Jabeur jest uznawana przez wielu za faworytkę tegorocznych zmagań w Londynie.

We wtorkowy wieczór Tunezyjka miała początkowo sporo kłopotów, przegrała pierwszego seta z 66. na świecie Bouzkovą, ale w dwóch kolejnych okazała się zdecydowanie lepsza.

„Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa. Zwłaszcza po zwycięstwie na tym korcie (centralnym – PAP), który kocham” – powiedziała Jabeur po meczu trwającym godzinę i 47 minut.

„Wiedziałam, że rywalka zmusi mnie do pracy nad każdym punktem i cieszę się, że obudziłam się w drugim secie, a potem zagrałam naprawdę dobrze w trzecim” – dodała.

Awans do półfinału to jej największy sukces w wielkoszlemowych imprezach – wcześniej była w ćwierćfinale Australian Open (2020) i właśnie Wimbledonu (2021).

Jednocześnie Jabeur jest dopiero czwartą tenisistką z Afryki w erze Open (a pierwszą od 1997 roku), która dotarła do czołowej czwórki turnieju wielkoszlemowego.

W półfinale jej rywalką będzie rewelacja imprezy, prawie 35-letnia Tatjana Maria (ur. 8 sierpnia 1987 roku), matka dwóch córek.

Po zwycięstwie nad swoją rodaczką Niemeier doświadczona tenisistka przyznała, że to szalone osiągnąć pierwszy półfinał wielkoszlemowy w 47. próbie, ale – jak dodała – bycie mamą nadal jest jej największym sukcesem.

W 2015 roku Maria dotarła na londyńskiej trawie do 3. rundy i do niedzieli było to jej największe wielkoszlemowe osiągnięcie.

Półfinał Wimbledonu wywalczyła zaledwie 15 miesięcy po urodzeniu drugiej córki – Cecylii.

Właśnie narodziny Cecylii sprawiły, że opuściła w ubiegłym roku trzy turnieje wielkoszlemowe.

We wtorek została dopiero szóstą kobietą w erze Open, która dotarła do półfinału Wimbledonu po swoich 34. urodzinach.

„Dla mnie najważniejsze w życiu jest bycie mamą dwójki dzieci. Nic tego nie zmieni” – powtórzyła Maria na konferencji prasowej, wciąż z uśmiechem na twarzy.

„Tak, jestem w półfinale Wimbledonu, to szaleństwo, ale wciąż pozostaję matką. Wrócę i znów zobaczę swoje dzieci. Zrobię to samo, co robię każdego dnia. Zmienię córeczce pampersy. Staram się zachować normalność tak bardzo, jak to możliwe, ponieważ największą dumą dla mnie jest bycie mamą” – dodała.

(PAP)

REKLAMA

2091200056 views

REKLAMA

2091200355 views

REKLAMA

2092996815 views

REKLAMA

2091200638 views

REKLAMA

2091200785 views

REKLAMA

2091200929 views