Magda Linette awansowała do 1/8 finału turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Pekinie. W poniedziałek polska tenisistka wygrała z Jennifer Brady po kreczu Amerykanki przy stanie 3:1 dla Linette w pierwszym secie. Rozstawiona z numerem drugim Iga Świątek awansowała natomiast do drugiej rundy. Polka wygrała z Hiszpanką Sarą Sorribes Tormo 6:4, 6:3.
Polka, 25. w rankingu WTA, w pierwszej rundzie pokonała rozstawioną z „14” Białorusinkę Wiktorię Azarenkę 5:7, 6:1, 6:2.
W poniedziałkowym spotkaniu od początku narzuciła rywalce z USA swoje warunki gry i po trzech gemach prowadziła 3:0. Brady, która w światowym rankingu zajmuje 261. miejsce, poprosiła wtedy o przerwę medyczną, po której wygrała gema przy swoim podaniu. Uraz, z którym się zmagała, okazał się jednak zbyt poważny i Amerykanka skreczowała.
Początek meczu Świątek był wyrównany, obie tenisistki utrzymywały swoje podanie. Jako pierwsza rywalkę przełamała Polka, i mimo że w kolejnym gemie Sorribes Tormo odpowiedziała jej tym samym, to kolejne przełamanie pozwoliło Polce wygrać pierwszego seta 6:4.
Druga partia była niezwykle nierówna, obie zawodniczki miały problem z utrzymaniem swojego serwisu – Hiszpanka nie zdołała wygrać ani jednego gema przy swoim podaniu, natomiast 22-letnia raszynianka zapisała jednego takiego gema na swoim koncie, dzięki czemu zwyciężyła 6:3.
W drugiej rundzie wiceliderka światowego rankingu zmierzy się z Francuzką rosyjskiego pochodzenia Varvarą Grachevą, która w swoim pierwszym spotkaniu pokonała Rosjankę Anastazję Potapową 6:2, 3:6, 6:1. To będzie pierwszy pojedynek tych tenisistek.
W 1/8 finału wiceliderka światowego rankingu może trafić na Linette. Polskie tenisistki jeszcze nie miały okazji grać przeciwko sobie.
Linette w Pekinie rywalizuje również w deblu. W parze z amerykańską tenisistką Peyton Stearns w drugiej rundzie zagra we wtorek z rozstawionymi z numerem czwartym Kanadyjką Gabrielą Dabrowski i Nowozelandką Erin Routliffe.
(PAP)
