REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportPiłkarska LN - trzeci mecz Polaków, rywalami Włosi. Mancini zachwycony Lewandowskim

Piłkarska LN – trzeci mecz Polaków, rywalami Włosi. Mancini zachwycony Lewandowskim

-

- Advertisement -
Polacy zagrają z Włochami po raz 17. fot.Piotr Nowak/EPA-EFE/Shutterstock

O godzinie 13.45 czasu chicagowskiego w Gdańsku polscy piłkarze podejmą Włochów w trzeciej kolejce grupy 1 najwyższej dywizji Ligi Narodów. Dotychczas biało-czerwoni pokonali Bośnię i Hercegowinę 2:1 i ulegli Holandii 0:1, ale w roli gospodarzy jeszcze w tym sezonie LN nie grali.

Mieli za to udaną „rozgrzewkę” z Finlandią w środę, kiedy zwyciężyli w Gdańsku 5:1, i to bez kapitana Roberta Lewandowskiego w składzie. Napastnik Bayernu Monachium nie wystąpił też w meczach z Bośnią i Holandią, ale w niedzielę powinien wrócić do gry.

„Szkoda, że Lewandowski nie gra we Włoszech, bo to jest nie tylko absolutnie kluczowy piłkarz polskiego zespołu, ale także najlepszy w tym momencie napastnik świata” – ocenił selekcjoner reprezentacji Włoch Roberto Mancini. „W niedzielę czeka nas bardzo ważne spotkanie. Wiadomo, jakie mamy czasy, dlatego jest nam tym bardziej przyjemnie, że na trybunach pojawią się kibice. Ich obecność może sprawiać, że będzie to jeszcze bardziej emocjonujący mecz. Jesteśmy dobrze przygotowani i liczymy na korzystny rezultat. Notujemy ostatnio dobre wyniki i mam nadzieję, że tak jak do tej pory z meczu na mecz będziemy grali lepiej. Mamy jeszcze pewne wątpliwości jeśli chodzi o skład, jaki wystawimy przeciwko Polakom. Musimy wziąć pod uwagę kondycję fizyczną naszych piłkarzy, będziemy także odpowiednio reagować zmianami podczas niedzielnej konfrontacji” – przyznał na konferencji prasowej w Gdańsku Mancini.

Italia prowadzi w tabeli z czterema punktami, po zwycięstwie nad Holandią i remisie z Bośnią. Polska jest trzecia z jednym „oczkiem” straty.

„Włochy to bardzo dobra drużyna, ścisła światowa czołówka. Od naszego ostatniego meczu, a było to dwa lata temu w Chorzowie, który przegraliśmy 0:1 po golu w doliczonym czasie, nasi najbliżsi rywale rozegrali 16 spotkań, z których 14 wygrali i zanotowali dwa remisy. To też świadczy o tym, jak ta drużyna się rozwinęła” – powiedział trener gospodarzy Jerzy Brzęczek.

Z Włochami Polacy zagrają po raz 17. Wygrać udało im się zaledwie trzykrotnie, a tylko raz w meczu o stawkę – podczas mistrzostw świata w 1974 roku. Siedem razy był remis, a sześć zwycięstw odniosła ekipa z Półwyspu Apenińskiego.

Zwycięzcy grup najwyższej dywizji wystąpią w turnieju finałowym (Final Four) w październiku 2021 r. Polska stara się o rolę jego gospodarza. Najgorsze zespoły spadną natomiast do dywizji B.

(PAP)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA