REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportPiłkarska LE – szansa Lecha na pierwsze zwycięstwo

Piłkarska LE – szansa Lecha na pierwsze zwycięstwo

-

- Advertisement -
Lech rozpoczął rywalizację w fazie grupowej Ligi Europy od dwóch porażek fot.Robert Perry/EPA-EFE/Shutterstock

Lech Poznań zebrał dobre recenzje za mecze z Benficą Lizbona i Rangers FC, ale obydwa przegrał. W trzeciej kolejce Ligi Europy zagra w czwartek ze Standardem Liege, który również doznał dwóch porażek. Belgijski zespół wystąpi w Poznaniu bez kilku piłkarzy.

O tej samej porze rozpocznie się inne spotkanie grupy D Benfica – Rangers FC. Szkocki klub zawiesił dwóch graczy za imprezowanie. Z powodu naruszenia przepisów dotyczących pandemii pomocnik Jordan Jones i obrońca George Edmundson muszą pozostawać dwa tygodnie w izolacji.

Rozgrywki LE wielkopolska drużyna rozpoczęła od spotkań Benficą Lizbona 2:4 i Rangers FC 0:1. Z kolei Standard, tyle że w innej kolejności, uległ rywalom ze Szkocji 0:2 i Portugalii 0:3.

We wtorek wieczorem belgijski klub poinformował, że jego sześciu piłkarzy (Collins Fai, Konstantinos Laifis, Damjan Pavlovic, Eden Shamir, Moussa Sissako, Abdoul Fessal Tapsoba) jest zarażonych koronawirusem. Tylko dwaj pierwsi zawodnicy – obrońcy Fai i Laifis występowali ostatnio w podstawowym składzie.

Standard zagra w Poznaniu mocno osłabiony, bowiem w potyczce ligowej w Belgii (1:0 z Ostendą) poważnej kontuzji doznał filar defensywy i kapitan Zinho Vanheusden.

Podopieczni trenera Dariusza Żurawia, który między rywalizacją w krajowej ekstraklasie i Lidze Europy wygrali jeszcze ze Zniczem Pruszków 3:2, mają szansę na pierwsze zwycięstwo. Tylko trzy „oczka” w znaczący sposób dawałby szansę na skuteczną walkę o wyjście z grupy. Belgijski zespół czeka i na punkty, ale i na pierwszego gola.

Podobna sytuacja jest w trzech grupach: B, G oraz I. Po dwie wygrane zanotowały już – odpowiednio – Arsenal Londyn, Molde FK, Sporting Braga, Leicester City, Villarreal i Maccabi Tel Awiw. Po bezpośrednich, czwartkowych spotkaniach połowa tych drużyn może mieć na półmetku komplet dziewięciu punktów, co będzie stanowiło duży atut przed rewanżami.

W gr. F Napoli z Piotrem Zielińskim (Arkadiusz Milik nie został zgłoszony przez klub do UEFA) zmierzy się w Chorwacji z ostatnim w tabeli HNK Rijeka (0 pkt). Niespodziewanie liderem jest AZ Alkmaar (6), który wyprzedza Napoli i Real Sociedad San Sebastian (po 3).

Inny chorwacki zespół Dinamo Zagrzeb w gr. K podejmie austriacki Wolfsberger AC. Zarażony koronawirusem jest trener Zoran Mamic, podobnie jak jego pierwszy asystent Damir Krznar, dlatego Dinamo poprowadzi wyjątkowo inny asystent Alen Peternac. Jako zawodnik w reprezentacji Chorwacji rozegrał dwa mecze. W 1996 roku zasłynął strzeleniem pięciu goli (w tym czterech z karnych) w meczu Realu Valladolid z Realem Oviedo – 8:3.

W gr. E PAOK Saloniki (zawodnikiem tego zespołu jest Karol Świderski), po dwóch remisach, zagra z PSV Eindhoven. Z kolei w gr. H Celtic Glasgow (Patryk Klimala) spotka się ze Spartą Praga. W gr. A CFR Cluj (Grzegorz Sandomierski) czeka wyjazdowa potyczka z AS Roma. Oba kluby mają po 4 pkt.

Najciekawiej jest w gr. C, w której po 3 pkt zgromadziły: Hapoel Beer Szewa, Bayer Leverkusen, Slavia Praga i Nice. Najlepszy bilans bramek ma niemiecki klub 6-3.

Faza grupowa potrwa do 10 grudnia, a finał zaplanowano na 26 maja 2021 w Gdańsku.

(PAP)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA