0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportMŚ 2022 - Portugalia - Ghana 3:2. Ronaldo pisze historię

MŚ 2022 – Portugalia – Ghana 3:2. Ronaldo pisze historię

-

Centralną postacią meczu w Dausze, co nie jest żadnym zaskoczeniem, od początku był Cristiano Ronaldo. We wtorek słynny piłkarz rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z Manchesterem United (obu stronom już od kilku miesięcy było „nie po drodze”) i teraz – do czasu znalezienia nowego klubu – może skupić się tylko na obowiązkach w reprezentacji.

Już w momencie pierwszego gwizdka sędziego meczu z Ghaną Ronaldo przeszedł do historii. Został piątym piłkarzem, który rozegrał przynajmniej jeden mecz w pięciu mundialach (łącznie jego 18. w imprezie tej rangi).

REKLAMA

Od początku czwartkowego spotkania 37-letni zawodnik wykazywał dużą ochotę do gry. W 10. minucie znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali, ale górą był Lawrence Ati-Zigi.

W 31. minucie słynny Portugalczyk trafił nawet do siatki, lecz gol nie mógł zostać uznany z powodu spalonego.

Faworyci dominowali w tej części gry, znacznie częściej posiadali piłkę. Brakowało im jednak groźnych okazji.

Mecz znacznie ożywił się dopiero w 65. minucie. Sędzia podyktował wówczas rzut karny, dopatrując się faulu na Ronaldo, choć rywale protestowali (VAR nie interweniował). Do piłki podszedł sam poszkodowany i znów przeszedł do historii, tym razem z jeszcze bardziej wyjątkowego powodu.

Został bowiem pierwszym w historii piłkarzem, który zdobył przynajmniej jednego gola w pięciu edycjach mistrzostw świata. Łącznie jego dorobek wynosi osiem (ale żadnego trafienia w fazie pucharowej).

Piłkarze reprezentacji Ghany na gola Ronaldo zareagowali najlepiej jako mogli. W 73. minucie wyrównał strzałem z bliska doświadczony kapitan Andre Ayew, po podaniu najaktywniejszego w tej drużynie Mohammeda Kudusa z Ajaksu Amsterdam.To był pierwszy gol reprezentacji z Afryki na mundialu w Katarze – wcześniej ta sztuka nie udała się tutaj Senegalowi, Tunezji, Maroku i Kamerunowi.

Chwilę po bramce na 1:1 selekcjoner Ghany niespodziewanie zdjął z boiska zarówno strzelca, jak i asystenta bramkowej akcji. To było o tyle dziwne, że ze strony obu zawodników, zwłaszcza Kudusa, groziło Portugalczykom największe niebezpieczeństwo.

Bez swoich dwóch czołowych piłkarzy Ghana kompletnie się pogubiła. Błyskawicznie, między 78. i 80. minutą, straciła dwa gole. Ich strzelcami byli Joao Felix i Rafael Leao.

Wynik 3:1 dla Portugalii nie oznaczał jednak końca emocji. W 89. minucie kontaktową bramkę zdobył głową Osman Bukari (chwilę wcześniej zmieniony został Ronaldo).

W ostatnich sekundach doliczonego czasu gry Ghana mogła wyrównać, ale Inaki Williams nie wykorzystał poważnego błędu bramkarza Diogo Costy, który wypuścił piłkę przed siebie, nie widząc stojącego za nim rywala.

Obie drużyny zagrały ze sobą poprzednio na mundialu w 2014 roku – wówczas również górą była Portugalia (2:1).

Po meczu powiedzieli:

Fernando Santos (trener reprezentacji Portugalii): „Myślę, że Cristiano Ronaldo, który ma już co najmniej jednego gola na pięciu mundialach, jest fenomenem, legendą. Za 50 lat nadal będziemy o nim rozmawiać. Wątpliwy rzut karny? Jeżeli VAR powie sędziemu, że musi rzucić okiem, on to zrobi. A skoro VAR nie wezwał sędziego, to dlatego, że oglądano powtórki i nie było nic do oceniania. Jeśli chodzi o naszą postawę w całym meczu, to były wzloty i upadki. Nie jestem niezadowolony z utraty dwóch bramek”.

Otto Addo (trener reprezentacji Ghany): „Kiedy ktoś strzela co najmniej jednego gola na pięciu mundialach, można mu tylko pogratulować, ale rzut karny dzisiaj to był naprawdę prezent. Nie powinno być tej jedenastki, to była zła decyzja sędziego. Nie wiem, dlaczego VAR nie interweniował. Niewiarygodne, może sędziowie spali. Była walka o piłkę i był kontakt. Ale nie wiem, na co patrzył VAR. Zapytałem ludzi z FIFA, czy mógłbym trochę porozmawiać z sędzią po zakończeniu meczu, na spokojnie, lecz powiedzieli mi, że to niemożliwe. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy zdobyć jeden punkt. Mimo wszystko ten występ doda nam pewności przed kolejnym meczem, w poniedziałek z Koreą Południową. Musimy teraz wygrać i jesteśmy pod presją, ale Koreańczycy też”.

Cristiano Ronaldo (kapitan reprezentacji Portugalii): „Bycie pierwszym zawodnikiem, który strzelił gola w pięciu turniejach o mistrzostwo świata, to coś, z czego jestem bardzo dumny. Wspaniały moment. Dobrze wystartowaliśmy, odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo. Wiemy, że wygranie pierwszego meczu jest kluczowe. Inne sprawy się nie liczą”. 

(PAP)

REKLAMA

2091277099 views

REKLAMA

2091277399 views

REKLAMA

2093073859 views

REKLAMA

2091277681 views

Wojowniczka w Hollywood

Cykady (nie na Cykladach)

UFO nad Fukushimą

Hamas kontra Izrael

REKLAMA

2091277828 views

REKLAMA

2091277973 views