0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLN siatkarzy - Polska - Iran 3:2. Niesamowity powrót

LN siatkarzy – Polska – Iran 3:2. Niesamowity powrót

-

Polscy siatkarze wygrali w Nagoi z Iranem 3:2 (23:25, 23:25, 25:21, 25:15, 15:13) w swoim drugim meczu Ligi Narodów. Wcześniej w Nagoi drużyna trenera Nikoli Grbica pokonała Francję 3:1.

Polska reprezentacja do starcia z Irańczykami podchodziła po zwycięstwie 3:1 nad mistrzami olimpijskimi z Tokio i obrońcami trofeum w Lidze Narodów Francuzami. Czwartkowi rywale biało-czerwonych, których drugim trenerem jest Paweł Woicki, a przygotowaniem fizycznym zajmuje się Wojciech Janas, w swoim pierwszym meczu gładko ulegli natomiast Japonii 0:3.

REKLAMA

Lepiej mecz otworzyli podopieczni trenera Nikoli Grbica, którzy po asie serwisowym Karola Urbanowicza prowadzili 10:7. Blok tego środkowego i dobrze grającego Jakuba Szymańskiego powiększył dystans (15:11). Jednak gdy piłkę przechodzącą wykorzystał Mohammad Valizadeh Irańczycy tracili do rywali już tylko jeden punkt (15:16), a po akcji Hajipoura Aliego było po 20. W końcówce ataku nie mógł skończyć Kamil Semeniuk, Urbanowicz został zatrzymany, a seta zakończyło uderzenie Amina Esmaeilnezhada (25:23).

W drugiej partii siatkarze z Iranu kontynuowali dobrą grę blokiem, co pozwoliło im zbudować przewagę (8:5). Wicemistrzowie świata dopiero po ataku Mateusza Bieńka i skutecznych blokach zdołali przejąć inicjatywę w tej odsłonie (16:15). Nie trwało to jednak długo, bowiem błąd Semeniuka i blok na Dawidzie Dulskim spowodowały, że ponownie dwa punkty więcej mieli Irańczycy (19:17). Biało-czerwoni szybko wyrównali przy zagrywce Artura Szalpuka (20:20), lecz kolejna pomyłka Semeniuka i atak Poriya Firouzjaha dały wygraną podopiecznym trenera Behrouza Ataeiego (25:23).

„Musimy mieć więcej energii. Możemy mówić o taktyce, ale siatkarze wiedzą, co mają robić. Czegoś jednak brakuje i tym czymś jest energia” – ocenił trener Grbic w krótkiej wypowiedzi na boisku między drugim a trzecim setem.

Słowa serbskiego szkoleniowca podziałały na Polaków, którzy zmotywowani rozpoczęli trzecią partię i objęli prowadzenie 5:2 po energicznych akcjach Bieńka. Zagrania Dulskiego i Szalpuka powiększyły przewagę do 12:6. W drugiej części tej odsłony Irańczycy zaczęli grać lepiej i wykorzystywać błędy rywali, co pozwoliło im zmniejszyć dystans (19:20). Końcówka należała jednak do podopiecznych trenera Grbica, którzy triumfowali 25:21 po ataku Szalpuka.

Początek czwartej partii był powtórką z poprzedniej – biało-czerwoni grali z większym entuzjazmem, cieszyli się z każdej akcji i głównie za sprawą Karola Kłosa zbudowali przewagę (12:7). W kolejnych akcjach spokojnie kontrolowali grę, wygrywając ostatecznie 25:15, gdy skutecznie zaatakował Szalpuk.

Polacy mocno otworzyli tie-breaka i po asach serwisowych Dulskiego oraz Szalpuka prowadzili 7:3. Irańczycy nie zamierzali jednak rezygnować, na boisku pojawił się Sharifi Morteza, który skutecznymi akcjami poderwał swój zespół do walki i zrobiło się 9:9. Zacięta gra toczyła się do samego końca – ostatecznie górą 15:13 byli biało-czerwoni po dwóch błędach rywali, w tym autowym ataku na zakończenie.

W piątek o godz. 9.10 Polacy zmierzą się z Bułgarami. Zespół znanego z gry w PlusLidze trenera Płamena Konstantinowa na inaugurację Ligi Narodów uległ Chinom 2:3, a później wygrał ze Słowenią 3:0.

(PAP)

REKLAMA

2091208985 views

REKLAMA

2091209286 views

REKLAMA

2093005747 views

REKLAMA

2091209569 views

REKLAMA

2091209715 views

REKLAMA

2091209859 views