0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLiga NHL - odpadli obrońcy tytułu, Canucks i Flyers grają dalej

Liga NHL – odpadli obrońcy tytułu, Canucks i Flyers grają dalej

-

- Advertisement -
Canucks zagrają w półfinale Konferencji Zachodniej z pogromcami Blackhawks fot.Facebook

Broniący tytułu hokeiści St. Louis Blues odpadli w pierwszej rundzie play-off obecnej edycji rozgrywek. W piątek przegrali po raz czwarty z Vancouver Canucks, tym razem 2:6, i w całej serii 2-4.

Mecz w Edmonton, gdzie po wznowieniu rywalizacji po przymusowej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa grają zespoły Konferencji Zachodniej, rozpoczął się po myśli Canucks. Już w czwartej minucie prowadzenie zapewnił im Jay Beagle.

Prawdziwa „rozbiórka” ostatnich zdobywców Pucharu Stanleya nastąpiła w drugiej tercji. W ciągu niespełna sześciu minut „Orki” strzeliły trzy gole. W trzeciej odsłonie obie ekipy zdobyły po dwie bramki, a ich strzelcami byli Jaden Schwartz z Blues i Tyler Motte, który 50 sekund przed końcową syreną ustalił rezultat.

Oprócz strzelca dwóch goli w zespole z Kanady wyróżnił się szwedzki bramkarz Jacob Markstroem, który obronił 34 uderzenia.

„Nie graliśmy tak, jak potrafimy. Momentami zachowywaliśmy się na lodowisku niczym juniorzy” – przyznał zawodnik „Bluesmanów” Ryan O’Reilly, a David Perron dodał: „Nie było w nas energii takiej, jak zwykle”.

Z opiniami hokeistów zgodził się trener Craig Berube. „Niektórzy nie potrafili albo nie mogli dać z siebie więcej. Nie wszyscy fizycznie i mentalnie byli gotowi na walkę w play-off, a bez tego trudno liczyć na sukces. Przed rokiem każdy w tym zespole dzień w dzień dawał z siebie wszystko. Teraz nie miałem takiego wrażenia” – skomentował.

Założony w 1945 roku klub z Vancouver trzykrotnie grał w wielkim finale, ale Pucharu Stanleya nie zdobył. Ostatni raz mistrzostwo konferencji zdobył w 2011 roku.

W półfinale na Zachodzie rywalem Canucks będą najlepsi w sezonie regularnym w tej konferencji Vegas Golden Knights. Drugą parę tworzą Colorado Avalanche i Dallas Stars.

Na Wschodzie także już wszystko jasne. Jako ostatni awansowali do półfinału hokeiści Philadelphia Flyers, którzy pokonali Montreal Canadiens 3:2 i wygrali rywalizację play off 4-2. O finał powalczą z New York Islanders. W drugiej parze Boston Bruins zmierzą się z Tampa Bay Lightning.

Pierwszy gol na lodowisku w Toronto, gdzie liga delegowała zespoły Konferencji Wschodniej, padł już po 28 sekundach, a jego autorem był rosyjski obrońca „Lotników” Iwan Proworow. Asystował mu Kevin Hayes, który po niespełna pięciu kolejnych minutach podwyższył na 2:0.

Trzecią bramkę dla ekipy z Filadelfii uzyskał Austriak Michael Raffl, a w międzyczasie jej bramkarza dwukrotnie pokonał Nick Suzuki.

Flyers poprzednio przebrnęli pierwszą rundę play off w 2012 roku. W finale rywalizacji o Puchar Stanleya nie było ich od 2010, a na tytuł czekają już 45 lat.

„Mam nadzieję, że stać nas na więcej, że to nie było nasze ostatnie słowo. I tak jesteśmy szczęściarzami w obecnej sytuacji. Dlatego przez kilka godzin dziennie staramy się uczciwie wykonywać swoją robotę i dawać trochę radości ludziom, którzy przez Covid-19 mają problemy” – przyznał trener Alain Vigneault.

(PAP)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA