0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLiga NBA - Miami Heat pozostają w grze. Wielki mecz Butlera

Liga NBA – Miami Heat pozostają w grze. Wielki mecz Butlera

-

- Advertisement -
Jimmy Butler został trzecim zawodnikiem w historii NBA, który mecz finałów zakończył z triple-double i co najmniej 40 punktami fot.Facebook

Koszykarze Miami Heat przegrywają z Los Angeles Lakers w finałach ligi NBA już tylko 1-2. W niedzielę ekipa z Florydy wygrała 115:104, a świetny mecz w jej barwach rozegrał były zawodnik Chicago Bulls Jimmy Butler, który uzyskał triple-double – 40 punktów, 13 asyst i 11 zbiórek.

Po dwóch porażkach i mimo straty z powodu kontuzji dwóch podstawowych zawodników Bama Adebayo i Słoweńca Gorana Dragica Heat znaleźli sposób, aby pokonać Lakers.

Kluczem była rewelacyjna gra Butlera, który miał 70-procentową skuteczność rzutów z gry (14/20). Został dopiero trzecim zawodnikiem w historii NBA, który mecz finałów zakończył z triple-double i co najmniej 40 punktami. Wcześniej dokonali tego Jerry West w 1969 roku i obecny gwiazdor Lakers LeBron James w 2015.

„On właśnie tego chciał. Naprawdę trudno jest opisać Jimmy’ego, dopóki nie poczujesz tego, co potrafi zrobić na parkiecie. Potrafi dominować i uwielbia rywalizację” – komplementował podopiecznego trener Heat Erik Spoelstra.

Niemal od początku spotkania inicjatywa należała do ekipy z Miami, ale Lakers nie poddawali się. „Jeziorowcy” dwukrotnie niwelowali kilkunastopunktową stratę. W końcówce Heat zachowali jednak zimną krew i nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa.

Wśród pokonanych najlepszy był LeBron James, który na swoim koncie zapisał 25 pkt, 10 zbiórek i osiem asyst. Słabiej zaprezentował się Anthony Davis – 15 pkt.

„Wiem, że Heat to banda niezwykle zawziętych chłopaków. Jednocześnie jednak ta porażka nie budzi we mnie żadnych obaw. Wiem, że możemy zagrać lepiej i już we wtorek będziemy mieli okazję, aby to pokazać” – podkreślił James.

(PAP)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA