0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLiga NBA - Denver Nuggets po raz pierwszym w wielkim finale

Liga NBA – Denver Nuggets po raz pierwszym w wielkim finale

-

Koszykarze Denver Nuggets pokonali na wyjeździe Los Angeles Lakers 113:111, wygrali rywalizację play-off 4-0, zostali mistrzami Konferencji Zachodniej i po raz pierwszy zagrają w wielkim finale ligi NBA.

„Przeszliśmy jako klub i zespół długą drogę. Pamiętam czasy, kiedy prawie nikt nie przychodził na nasze mecze, w hali było tak pusto, że piłka odbijana o parkiet wytwarzała echo. Teraz zagramy w wielkim finale. To wiele znaczy dla nas wszystkich – pracowników klubu, sztabu, trenera Mike’a Malone’a i zawodników, w których wątpiono. Jestem bardzo szczęśliwy” – przyznał środkowy Nikola Jokic, wokół którego zbudowano drużynę.

REKLAMA

Serb także w czwartym spotkaniu z Lakers był kluczowym graczem – 30 punktów, 14 zbiórek i 13 asyst przełożyło się na 14. w karierze, a już ósme w tegorocznym play off tzw. triple-double, czym poprawił rekord (siedem) legendarnego Wilta Chamberlaina z 1967 roku.

Statystyki dwukrotnego MVP sezonu zasadniczego są w play off imponujące – średnio 29,9 pkt, 13,3 zbiórki i 10,3 asysty z imponującą skutecznością rzutów – 53,8 proc. z gry i 47,4 proc. „za trzy”.

Goście do przerwy przegrywali różnicą 15 punktów, bo nie potrafili zatrzymać LeBrona Jamesa, który po dwóch kwartach miał już na koncie 31 punktów, a zakończył mecz z dorobkiem 40, 10 zbiórek i dziewięciu asyst.

W trzeciej odsłonie, którą wygrali 36:16, z nawiązką odrobili jednak straty. W ostatniej najpierw pozwolili się dwa razy dogonić (96:96, 102:102), ale wtedy faulowany przy rzucie zza łuku Jamal Murray wykorzystał wszystkie trzy wolne, a Aaron Gordon poprawił wsadem i wydawało się, że jest bezpieczniej.

Po chwili za trzy punkty trafił Jokic, na 110:104, ale gospodarze nie rezygnowali i 72 s przed ostatnią syreną doprowadzili do remisu 111:111. Ostatnie słowo w tym pojedynku i całej serii należało jednak do Serba, który znowu dał prowadzenie Nuggets. W końcowych sekundach dwa razy szansę na odwrócenie losów potyczki miał James, ale raz spudłował, a raz został zablokowany przez Gordona.

„Pokonaliśmy naprawdę dobrą drużynę. Każdy mecz, z wyjątkiem pierwszego, był bardzo wyrównany i mógł się skończyć inaczej” – ocenił Jokic.

Rywali nie mógł się nachwalić James.

„Rozmawialiśmy tuż po meczu w szatni z Anthonym Davisem, że obecni Nuggets to chyba najlepsza drużyna przeciw której graliśmy przez wspólne cztery lata w Lakers. Mają obronę, mają +strzelby+ w ataku, mają rozegranie, wszystko jest odpowiednio ułożone. Do tego głębia składu, długa ławka. No i… on. Kiedy masz w swoim zespole faceta takiego, jak Jokic to wszystko jest łatwiejsze. A z drugiej strony o grając przeciw niemu, dużemu, ale sprawnemu, inteligentnemu zawodnikowi, nie możesz popełniać błędów, bo zaraz to wykorzysta” – analizował lider i gwiazdor Lakers.

Finałowego przeciwnika ekipa z Denver może poznać już we wtorek. Na Wschodzie Miami Heat prowadzą z Boston Celtics 3-0 i tego dnia zaplanowane jest starcie numer cztery.

(PAP)

REKLAMA

2091201153 views

REKLAMA

2091201452 views

REKLAMA

2092997911 views

REKLAMA

2091201734 views

REKLAMA

2091201881 views

REKLAMA

2091202026 views