Broniący tytułu piłkarze Legii Warszawa przegrali w Krakowie w ligowym klasyku z Wisłą 0:1 w 6. kolejce ekstraklasy. W derbowym starciu Zagłębie Lubin uległo u siebie Śląskowi Wrocław 3:1, a w innym niedzielnym spotkaniu Wisła Płock zremisowała z Rakowem Częstochowa 1:1.
Mecz w Krakowie mógł się podobać. Oba zespoły miały swoje sytuacje, ale po ostatnim gwizdku cieszyła się tylko Wisła.
O zwycięstwie „Białej Gwiazdy” przesądził gol w 29. minucie Felicio Browna Forbesa. Wprawdzie w 65. min Legia zdobyła bramkę, jej strzelcem był Mahir Emreli, ale po interwencji VAR sędzia odgwizdał faul napastnika reprezentacji Azerbejdżanu.
Legia, która w minionym tygodniu awansowała do fazy grupowej Ligi Europy, w tabeli jest dopiero czternasta (6 pkt), lecz ma jeszcze dwa mecze zaległe. Krakowska drużyna awansowała natomiast na trzecią lokatę (10 pkt).
W czwartek w europejskich pucharach grał też Raków. Częstochowski zespół nie zdołał przejść ostatniej rundy eliminacji Ligi Konferencji (1:0 i 0:3 z KAA Gent), a teraz zremisował w Płocku z Wisłą 1:1.
Goście, którzy, podobnie jak Legia, mają dwa zaległe spotkania, prowadzili z „Nafciarzami” od 19. minuty po trafieniu Marcina Cebuli, ale jeszcze przed przerwą wyrównał Damian Warchoł.
„Wiadomo było, że to będzie dla nas trudny mecz z punktu widzenia psychofizycznego. Sześćdziesiąt godzin temu kończyliśmy spotkanie w Gandawie. Mamy duży szacunek dla drużyny, że zniosła trudy dzisiejszego meczu. Nastawienie, determinacja doprowadziły do tego, że wywozimy punkt” – przyznał trener Rakowa Marek Papszun.
Prestiżowe starcie odbyło się w Lubinie, gdzie Zagłębie uległo rywalowi z regionu – Śląskowi Wrocław 1:3. Bohaterem gości był strzelec dwóch goli Erik Exposito.
„Bardzo ważny mecz. Prestiżowy, derbowy. Wiedzieliśmy, że Śląsk dawno tu nie wygrał i tym bardziej zespół był zdeterminowany. Dziękuję drużynie, że w trudnych momentach, które też się nam zdarzały, potrafiła się wybronić” – powiedział trener Śląska Jacek Magiera.
Jego drużyna nie doznała jeszcze w ekstraklasie porażki i zajmuje czwarte miejsce (10 pkt). Zagłębie jest dopiero szesnaste (6), dlatego liczy na wzmocnienia w końcówce okienka transferowego.
(PAP)
