0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportEkstraklasa piłkarska - popis lidera z Łazienkowskiej

Ekstraklasa piłkarska – popis lidera z Łazienkowskiej

-

fot.Facebook
Nemanja Nikolic strzelił w meczu z Podbeskidziem swoją trzecią ligową bramkę fot.Facebook

Piłkarze warszawskiej Legii po dwóch kolejkach ekstraklasy mają komplet zwycięstw i dziewięć zdobytych bramek. W niedzielę wicemistrzowie kraju pokonali u siebie Podbeskidzie Bielsko-Biała aż 5:0. Dwie wygrane zanotowała także Korona Kielce.

Podopieczni Henninga Berga, którzy w poprzedniej kolejce pokonali na wyjeździe Śląsk Wrocław 4:1, znów nie mieli kłopotów z odniesieniem zwycięstwa. Pierwsza bramka w meczu z Podbeskidziem padła już w czwartej minucie po samobójczym strzale Bartosza Jarocha, a kolejne tafienia zaliczyli: król strzelców węgierskiej ekstraklasy w minionym sezonie Nemanja Nikolic (trzeci gol w polskiej lidze), Michał Kucharczyk, Michał Żyro i Ondrej Duda.

REKLAMA

Szczególnie efektowna była czwarta bramka. W 75. minucie Żyro popisał się pięknym uderzeniem sprzed pola karnego, a piłka wpadła w tzw. okienko bramki Podbeskidzia.

„Górale” nie zdołali odpowiedzieć żadnym trafieniem, choć kilka razy byli blisko. Np. w drugiej połowie Robert Demjan trafił w słupek, w innych przypadkach legionistów ratował Dusan Kuciak.

Drugą z rzędu wpadkę zaliczył beniaminek z Niecieczy – Termalica Bruk-Bet. Po porażce 0:1 w Gliwicach z Piastem, tym razem podopieczni Piotra Mandrysza ulegli na wyjeździe Jagiellonii 0:2 po golach Macieja Gajosa i Patryka Tuszyńskiego.

Dla ekipy z Białegostoku, która w miniony czwartek odpadła z eliminacji Ligi Europejskiej, to pierwsze punkty w sezonie (poprzednio 2:3 z Koroną Kielce).

W innym niedzielnym spotkaniu Pogoń Szczecin zremisowała u siebie ze Śląskiem 1:1. Na gola Łukasza Zwolińskiego dla gospodarzy odpowiedział w 72. minucie Robert Pich. Wrocławianie, podobnie jak Jagiellonia, odpadli w drugiej rundzie kwalifikacji LE.

Mistrz Polski Lech Poznań dzięki bramce w doliczonym czasie gry pokonał w sobotę Lechię Gdańsk 2:1. Oba zespoły zaczęły sezon ekstraklasy 2015/16 od falstartu. W poprzedniej kolejce „Kolejorz” uległ u siebie Pogoni 1:2, a Lechia – także u siebie – Cracovii 0:1.

Po drugiej kolejce nastroje w ekipie z Trójmiasta wciąż są kiepskie, natomiast poprawiły się w Poznaniu. Bramki dla Lecha zdobyli Kasper Hamalainen w 19. minucie oraz Marcin Robak w doliczonym czasie po efektownej wymianie podań między kilkoma graczami gospodarzy. Trafienie dla Lechii zaliczył Rafał Janicki (strzał głową w 75. minucie).

Dzięki sobotniemu zwycięstwu „Kolejorz” może z większym optymizmem przystąpić do trudnego zadania, jakim będzie próba wyeliminowania FC Basel w 3. rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów. Najlepszy szwajcarski zespół jest po dwóch kolejkach liderem tamtejszej ekstraklasy z kompletem punktów – w ten weekend piłkarze z Bazylei pokonali na wyjeździe Grasshoppers Zurych 3:2.

Wciąż na zwycięstwo w obecnym sezonie ekstraklasy czeka beniaminek Zagłębie Lubin. W sobotę „Miedziowi” ulegli u siebie Koronie 0:2. W 32. minucie precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Serhij Pyłypczuk, a pół godziny później celnie głową strzelił Michał Przybyła, dla którego to już trzecie trafienie w obecnych rozgrywkach. Kielczanie, podobnie jak Legia, mają komplet zwycięstw.

Ciekawie w 2. kolejce zapowiadał się piątkowy mecz derbowy w Krakowie. Cracovia w pierwszej kolejce pokazała się z dobrej strony, wygrywając w Gdańsku 1:0. Tymczasem Wisła, po letniej poważnej przebudowie zespołu, tylko zremisowała przed tygodniem u siebie z Górnikiem Zabrze 1:1.

W piątek znów zremisowała w takim stosunku. Prowadzenie dla wiślaków uzyskał w trzeciej minucie sprowadzony latem reprezentant Polski Krzysztof Mączyński, ale już niedługo później wyrównał po błędzie defensywy gości Mateusz Cetnarski.

Mimo dwóch remisów wiślacy mają obecnie tylko punkt. Przystąpili bowiem do rozgrywek, podobnie jak Górnik Zabrze, z jednym ujemnym punktem na koncie (kara Komisji Licencyjnej).

W innym piątkowym spotkaniu pierwsze punkty w sezonie wywalczył Ruch Chorzów, który przed własną publicznością wygrał z Piastem 2:0. Oba gole gospodarze strzelili w drugiej połowie. Najpierw Łotysz Eduards Visniakovs, a w 84. minucie Michał Efir.

Drugą kolejkę zakończy poniedziałkowe starcie dwóch Górników – ekipa z Łęcznej podejmie rywali z Zabrza.

(PAP)

REKLAMA

2091211389 views

REKLAMA

2091211688 views

REKLAMA

2093008147 views

REKLAMA

2091211969 views

REKLAMA

2091212115 views

REKLAMA

2091212259 views