0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportBlackhawks pozostają w grze. Zwycięstwo w czwartym meczu

Blackhawks pozostają w grze. Zwycięstwo w czwartym meczu

-

- Advertisement -
Corey Crawford zapewnił Blackhawks zwycięstwo w czwartym meczu play-off przeciwko Golden Knights fot.Facebook

Hokeiści Chicago Blackhawks wygrali w czwartym meczu pierwszej rundy play-off z Vegas Golden Knights 3:1 i w serii do czterech zwycięstw przegrywają 1:3. Porażka w niedzielnym meczu eliminowała “Czarne Jastrzębie” z gry, zwycięstwo daje jeszcze matematyczne szanse awansu do półfinału Konferencji Zachodniej.

Ekipa z „Wietrznego Miasta” objęła prowadzenie w piątej minucie, a na listę strzelców wpisał się Drake Caggiula. W 14. podwyższył Matthew Highmore, a już 18 sekund później kontaktową bramkę zdobył Shea Theodore.

Golden Knights mieli zdecydowaną przewagę. Łącznie na bramkę Coreya Crawforda oddali aż 49 strzałów, ale ten bronił jak w transie. W końcówce zwycięstwo Blackhawks przypieczętował Alex DeBrincat.

„Jeśli nadal będziemy tak grać, to mamy olbrzymią szansę wygrać piąty mecz i zakończyć rywalizację” – powiedział obrońca Golden Knights Nate Schmidt.

Już tylko jedno zwycięstwo dzieli hokeistów New York Islanders od awansu do półfinału Konferencji Wschodniej. W niedzielę pokonali po dogrywce Washington Capitals 2:1 i w serii do czterech zwycięstw prowadzą 3-0.

Islanders po wyraźnych zwycięstwach 4:2 i 5:2 także trzeci mecz zaczęli od zdecydowanych ataków. Prowadzenie objęli w 15. minucie za sprawą Andersa Lee.

W drugiej tercji wyrównał jednak Rosjanin Jewgienij Kuzniecow i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Trwała jednak tylko niespełna pięć minut, a zwycięskiego gola zdobył Mathew Barzal.

„W tym momencie nie mamy już nic do stracenia. Musimy zapomnieć o wyniku, wyjść na kolejny mecz i po prostu zagrać jak najlepiej. Sytuacja jest trudna, ale to jeszcze nie koniec” – podkreślił rosyjski gwiazdor Capitals Aleksander Owieczkin.

Zwyciężyć w tegorocznej fazie play-off udało się wreszcie broniącej tytułu ekipie St. Louis Blues. „Nutki” wygrały po dogrywce z Vancouver Canucks 3:2, ale w serii przegrywają 1-2.

Decydującą bramkę w 16. minucie dodatkowej części gry zdobył Brayden Schenn. Wszystkie wcześniejsze padły w drugiej tercji. Dla Blues trafili Justin Faulk i David Perron, a dla Canucks J.T. Miller i Szwed Elias Pettersson.

(PAP)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA