Nowa przygoda, a przy tym niewielkie wydatki – nic dziwnego, że 1,4 mln Amerykanów spędza emeryturę za granicą, według szacunków Kathleen Peddicord, prowadzącej stronę Live and Invest Overseas.
W nowym raporcie Peddicord znalazły się miejsca (miasta i regiony) z różnych kontynentów, ale najbardziej atrakcyjna okazała się… Europa z Algarve w Portugalii. Średniowieczne miasteczka, najlepsze plaże, stabilna pogoda… i sprzyjająca polityka – emigranci po spełnieniu pewnych warunków mogą pobierać emeryturę i zagraniczne dochody przez 10 lat, nie odprowadzając podatku. Koszt utrzymania w Algarve oszacowano na 1,5 tys. dol. na miesiąc. Ale nawet numer jeden nie jest idealny – region dostał ocenę „C” w kategorii możliwości porozumiewania się po angielsku.
Kolejne lokalizacje, mniej lub bardziej zaskakujące, przedstawione w 2014 Retire Overseas Index, to: (2) Cuenca w Ekwadorze, (3) George Town w Malezji, (4) Chiang Mai w Tajlandii, (5) Dumaguete na Filipinach, (6) Pau we Francji, (7) Medellin w Kolumbii, (8) Abruzzo we Włoszech, (9) rejon zwany City Beaches w Panamie, (10) Stambuł w Turcji. Wszystkie te miejsca łączy przede wszystkim wspaniały klimat i niskie koszty utrzymania, niektóre także obecna społeczność emigrancka.
Wyboru miejsc dokonano na podstawie określonych kryteriów, ale też obserwacji korespondentów. (as)
Na zdjęciu: Algarve, Portugalia fot.falco/pixabay.com