Ponad 18 miliardów dolarów wydadzą w tym roku Amerykanie na walentynkowe upominki. Statystyczny mieszkaniec USA na kwiaty, słodycze i inne upominki przeznaczy średnio 130 dolarów. W porównaniu z rokiem ubiegłym to wzrost o 5 dolarów.
Walentynkowy biznes ma się w tym roku lepiej niż w jeszcze kilka lat temu, kiedy w Ameryce szalała recesja. Krajowa Federacja Sprzedawców Detalicznych szacuje, że Amerykanie na prezenty dla ukochanych wydadzą w sumie ponad 18,6 mld dolarów, co w porównaniu z rokiem ubiegłym oznacza wzrost o 4 proc. Najpopularniejszym upominkiem z okazji dnia św. Walentego będą po raz kolejny z rzędu słodycze. Swoje uczucia zamierza w ten sposób okazać ponad połowa Amerykanów. 37 proc. mieszkańców USA – w zdecydowanej większości panów – zamierza obdarować ukochane osoby kwiatami. Co piaty Amerykanin w walentynki wręczy swej drugiej połowie biżuterię. Popularne są także tradycyjnie wyjścia na wspólną kolację do restauracji.
Z szacunków firmy BIG Insight wynika, że przeciętny Amerykanin na walentynkowe upominki wyda w sumie $130.97. To o blisko 5 dolarów więcej niż w ubiegłym roku.
km