0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaPoradyJakie ubezpieczenie samochodu?

Jakie ubezpieczenie samochodu?

-

fot.Simon Reading/FreeImages.com
fot.Simon Reading/FreeImages.com

Pytanie pana Romana: „Staram się wykupić polisę ubezpieczeniową na samochody i kompletnie nie wiem co wybrać. Do tej pory miałem 25/50/25, uninsured & underinsured non-stacking, full tort option. Teraz agent zaproponował mi tańszą polisę ale 50/100/50, unisured & underinsured stacking, limited tort. Proszę mi to wyjaśnić i doradzić co powinienem z tym zrobić”.

Obowiązkowe ubezpieczenie samochodu

REKLAMA

Prawo każdego stanu dyktuje obowiązkowe rodzaje ubezpieczenia i ich wysokość (najczęściej tylko ubezpieczenie od odpowiedzialności i od nie ubezpieczonych kierowców). Na przykład w stanie Illinois obowiązuje nakaz posiadania przez kierowców polisy 25/50/20, co znaczy:
25 tys. dol. − limit ubezpieczenia za obrażenia cielesne za leczenie jednej osoby
50 tys. dol. dol. – limit na leczenie większej liczby osób z obrażeniami odniesionymi w jednym wypadku
20 tys. dol. – limit za uszkodzenie mienia; polisa pokrywa koszty naprawy mienia (samochodu) innych osób w razie wypadku z twojej winy.
Minimalne polisy w kilku stanach: Nowy Jork 20/50/10, New Jersey 15/30/5, Connecticut 20/40/10. Minimalny poziom ubezpieczenia samochodu wymagany przez wszystkie stany można znaleźć na witrynie www.insure.com.

Opcje polisy

Opcja wspomniana przez pana Romana uninsured & underinsured, dodana do polisy, chroni nas przed skutkami wypadku spowodowanego przez nieubezpieczonych albo niedostatecznie ubezpieczonych kierowców.
Stacking – to termin stosowany w niektórych stanach. Oznacza dodanie limitów ubezpieczenia naszych kilku ubezpieczonych pojazdów. Przykład: mamy dwa samochody z limitem ubezpieczenia 20 tys. dolarów. Oznacza to, że jesteśmy chronieni do 40 tys. dol. niezależnie od tego, które auto prowadziliśmy, gdy zdarzył się wypadek.
Limited tort – oznacza, że zrzekamy się prawa do otrzymania rekompensaty za ból i cierpienie, gdy ktoś spowodował wypadek. Ta opcja może obniżyć koszt polisy o ok. 15 procent.
Full tort – mamy pełne prawo ubiegać się o odszkodowanie za ból i cierpienie.
Do tego dochodzą inne opcje, między innymi dotyczące samego pojazdu. Porozmawiaj ze swoim agentem ubezpieczeniowym, by ci doradził.

W jedną stronę czy dwie?

Warto zauważyć, że obowiązkowa polisa chroni nas od odpowiedzialności cywilnej niejako w jedną stronę, bo płaci za szkody innych osób poniesione w konsekwencji wypadku. Jeżeli chcesz spać spokojnie, wybierz też ubezpieczenie dwustronne, czyli także ubezpieczenie swojego pojazdu. Niejeden właściciel jest zaskoczony, gdy po wypadku firma ubezpieczeniowa nie płaci ani grosza za zniszczenie jego samochodu. Powodem jest fakt, że właściciel pominął ważne opcje polisy.
Collision damage waiver – to ubezpieczenie kolizyjne, które chroni nas od szkód poniesionych podczas zderzenia pojazdów niezależnie od tego, kto ponosi winę. Cena tej polisy zależy od twojego udziału własnego, który wynosi przeważnie od 100 do 2,5 tys. dolarów.
Comprehensive coverage (pełne ubezpieczenie samochodowe) chroni nas przed szkodami innymi niż kolizja, takimi jak kradzież samochodu, wandalizm, pożar, klęska naturalna czy pęknięta szyba.

Ubezpieczenie kolizyjne i pełne wykupują przeważnie właściciele nowych pojazdów nabytych na kredyt, bo domaga się tego bank. Szczególnie kosztowne jest ubezpieczenie kolizyjne, jego cena zależy od wartości samochodu, miejsca zamieszkania i innych czynników. Po wypadku ubezpieczyciel wyceni stratę według wartości rynkowej pojazdu. Jeżeli samochód jest stary, a jego wartość niższa od kosztu polisy kolizyjnej, to nie warto jej kupować.

Jaką polisę wybrać?

Istnieją przeróżne warianty polis z różnymi opcjami. Należy się w nich zorientować, by wybrać produkt, który odpowiada naszym potrzebom. Krótko mówiąc, im wyższe limity pokrywanej odpowiedzialności cywilnej, tym lepiej. Odpowiednie ubezpieczenie samochodowe powinno wynosić co najmniej 100/300/50. Mimo że chroni ono nas na kwoty kilkakrotnie wyższe od minimum wymaganego przez stan, może kosztować tylko ok. jednej trzeciej więcej.

Co do pana Romana, to druga wersja wygląda lepiej: będzie miał wyższy poziom ubezpieczenia, dodatkowo obejmujący wszystkie należace do niego samochody, ale nie będzie mógł procesować się ze sprawcą wypadku o ból i cierpienie. Przed podjęciem decyzji należy zapoznać się z całą polisą i jej opcjami. O wyjaśnienie polisy ubezpieczeniowej, jej terminologii, limitów itp. należy prosić swojego agenta ubezpieczeniowego. Powinien udzielić wyczerpującej odpowiedzi.

Najtańsza polisa nie jest najlepsza. Niemniej możemy zrobić sporo, żeby zminimalizować koszt ubezpieczenia naszego samochodu. O tym pomówimy za tydzień.

Elżbieta Baumgartner

***
Uwaga, pytania do autorki należy wysyłać e-mailem: [email protected]

REKLAMA

2091203461 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2091203760 views

REKLAMA

2093000220 views

REKLAMA

2091204042 views

REKLAMA

2091204188 views

REKLAMA

2091204333 views