Jeden z polskich satyryków mawiał, że taniec to nic innego jak zawracanie głowy za pomocą nóg. Coś w tym musi być, skoro nawiązane na tanecznym parkiecie znajomości bardzo często kończą się na ślubnym kobiercu.
– Może nie wszystkie znajomości od razu prowadzą do ołtarza, ale z pewnością umiejętność tańca daje nieograniczone możliwości towarzyskie i większą pewność siebie każdemu, kto potrafi zatańczyć tango, walca czy fokstrota – mówi Elżbieta Stolarczuk, twórczyni Studia Tańca Towarzyskiego przy Związku Narodowym Polskim.
25 października tancerze Studia celebrowali siódme urodziny. Z tej okazji w siedzibie ZNP przy 6100 N. Cicero odbył się bal urodzinowy.
Jak przystało na jubileuszową imprezę, był tort urodzinowy, tradycyjne „Sto lat”, życzenia i wspaniała zabawa pod okiem pedagogów: Wojciecha Kozłowskiego i Krzysztofa Kowalczyka. Uczestnicy imprezy postanowili powtórzyć spotkanie pod koniec listopada na balu andrzejkowym.
Zajęcia z tańca towarzyskiego prowadzone w ramach Studia Tańca ZNP przez zawodowych tancerzy i choreografów od 2006 r. cieszą się rosnącą popularnością wśród Polaków z Chicago. Zainteresowanie wydaje się w pełni zrozumiałe, gdyż o tym, że umiejętność tańca pozwala nam pewniej czuć się w towarzystwie, nie ma chyba potrzeby nikogo przekonywać, a szczególnie w okresie sylwestrowych i karnawałowych imprez. Ciągle nie jest za późno, by podszlifować swoje umiejętności na zajęciach, które odbywają się we wtorki, środy i piątki w godzinach wieczornych.
– Kiedy rozpoczynaliśmy kursy, nie sądziłam, że inicjatywa spotka się z tak dużym zainteresowaniem polonijnego środowiska. Aby jeszcze bardziej uatrakcyjnić nasze zajęcia, do programu ciągle wprowadzamy nowe tańce. Obecnie bardzo popularna jest zumba, której nauka odbywa się w piątki. Mamy kursy dla początkujących i tych, którzy lepiej sobie radzą z tajnikami tanecznych pląsów – mówi Elżbieta Stolarczuk.
Zajęcia w Studiu Tańca ZNP prowadzone są praktycznie przez cały tydzień. Wart podkreślenia jest fakt, że zawsze panuje tu miła atmosfera i nawet ci, którzy na parkiecie na początku depczą partnerowi po stopach, mogą liczyć na wyrozumiałość. A poza tym, taniec to znakomita okazja do zawarcia nowych znajomości i oderwania się od codziennych zajęć. Na lekcje można przyjść z partnerem lub bez.
Działające dzięki przychylności władz Związku Narodowego Polskiego Studio Tańca ma szeroką ofertę nauczania. Wiele osób po zapoznaniu się z krokami do samby, tanga, walca czy fokstrota pozostaje, aby dalej doskonalić swoje umiejętności w ramach grupy zaawansowanej. Organizatorzy zapewniają dogodne terminy. Po więcej informacji można dzwonić pod numer telefonu: (847) 767-7578.
Tekst i zdjęcia:
AB/NEWSRP
[cincopa AsGAyXLaUM7A]
