Urodzona w Krakowie, wychowanka Zakopanego, a od 2015 r. mieszkanka Illinois – Maria Frycz-Zoltek – mówi o sobie, że nie jest góralką, a zakopianką. W wywiadzie udzielonym „Dziennikowi Związkowemu” przyznaje, że w trakcie pisania „Franki”, którą zadebiutowała jako pisarka, skupiła się nie tylko na pogłębieniu wiedzy o góralach zagórzańskich, ale także na podkreśleniu znaczenia spełniania marzeń, miłości…