Polonijny klub piłkarski American Athletic Club „Eagles” został założony w 1940 roku. W ciągu blisko osiemdziesięcioletniej historii był autorem najbardziej spektakularnych sukcesów polonijnej piłki. W 1990 roku Orły zdobyły US Open Cup, a kilkanaście miesięcy wcześniej oraz w roku 2002 zwyciężały w krajowej rywalizacji amatorów. Po drodze było kilka tytułów wicemistrzowskich, dziesiątki zwycięstw na szczeblu stanu, w lidze Metropolitan i turniejach polonijnych. Twórcą tych sukcesów na przestrzeni półwiecza był niewątpliwie były zawodnik Orłów, oddany działacz i wieloletni prezes Józef Zyzda.
Obecnie honorowy patron Eagles przygodę z klubem i reprezentacją Stanów Zjednoczonych rozpoczynał na początku lat pięćdziesiątych minionego stulecia. Jako napastnik dziewięciokrotnie wystąpił w amerykańskiej drużynie narodowej, strzelając dziewięć goli. Obok żyjącego do dzisiaj Józefa Gryzika zapisał się na trwałe w historii amerykańskiej reprezentacji. Będąc snajperem Orłów strzelał bramki czołowym polskim drużynom.
– Jako drużyna Eagles w 1960 roku byliśmy w Polsce. Graliśmy z Wisłą, Cracovią, Legią i Calisią. W każdym meczu strzeliłem jedną bramkę – wspominał Józef Zyzda podczas ostatniego zebrania wyborczego klubu, które 6 kwietnia odbyło się w siedzibie własnej organziacji przy 5844 N. Milwaukee.
Józef Zyzda również na trwałe zapisał się w historii Orłów jako znakomity organizator i sponsor. To dzięki niemu przez kilkadziesiąt lat w drużynie Eagles występowali zawodnicy z Polski i trenerzy. Swój epizod z drużyną miał strzelec „złotej” bramki na Wembley Jan Domarski. Zespół, który sięgał po najważniejsze trofea w amerykańskiej piłce trenował Henryk Apostel. Józef Zyzda był inicjatorem wielu akcji środowiskowych. Na trwałe w historii klubu zapisały się józefinki i święconka, spotkania pozwalające na kultywowanie polskich zwyczajów i obrzędów na obczyźnie oraz integrujące środowisko zawodników, działaczy i kibiców.
– Przez ponad 60 lat prezes chyba nigdy nie opuścił żadnej z klubowych imprez. Zawsze stara się być na każdym meczu. Jest z drużyną na dobre i złe – powiedział najwierniejszy kibic Orłów Jerzy Trojnarski.
Pomimo kłopotów ze zdrowiem pan Józef uczestniczył również w ostatnim zebraniu, na którym podsumowano ubiegłoroczny sezon oraz rozpoczętą od zwycięstwa w halowych rozgrywkach MSL tegoroczną rywalizację. Na pierwszy weekend sierpnia zaplanowany został turniej piłkarski, który poprowadzi Tomasz Hajto.
Za sterami klubu ponownie stanął Antoni Cieciński, którego wspierają Mirosław Gębka, wiceprezes, skarbnik Bonifacy Wróbel oraz gospodarz klubowego obiektu Antoni Myśliński. Nad prawidłowością pracy zarządu czuwa komisja rewizyjna w składzie: Jerzy Trojnarski, Artur Ciszek i Józef Zyzda, który przewodniczy temu zespołowi.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak
