Polska Szkoła im. gen. Wł. Andersa obchodzi właśnie swoje 35-lecie. Jednak ostatnie 25 lat istnienia placówki nierozerwalnie związane jest z dyrektor Wandą Penar. To ona przewodzi i kieruje szkołą z pomocą grona pedagogicznego i komitetu rodzicielskiego. W niedzielę, 22 listopada zorganizowano uroczysty bankiet niespodziankę, by podziękować długoletniej przełożonej za wkład w kształcenie młodzieży.
Wanda Penar z polonijnymi szkołami związana jest od momentu przyjazdu do Chicago w 1973 roku. Swoją nauczycielską drogę rozpoczęła w USA od szkoły im. Ignacego Paderewskiego. Pracowała również w szkole im. Maksymiliana Kolbe. W latach 1984-1985 znalazła swoje miejsce w polonijnej szkole im. gen. Wł. Andersa. Siłę i moc do swojej pracy czerpie z wiary. Jej mottem życiowym są słowa: Bóg, Honor, Ojczyzna i Nauka.
Wanda Penar została wyróżniona wieloma odznaczeniami i medalami, m.in.: Złotym Krzyżem Zasługi i Medalem Komisji Edukacji Narodowej. Za wieloletnią współpracę ze środowiskiem weteranów otrzymała Medal Ignacego Paderewskiego oraz z rąk ministra Jana Stanisława Ciechanowskiego medal „Pro Patria”, przyznawany za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej. Zrzeszenie Nauczycieli Polskich, którego jest wieloletnią członkinią, uhonorowało ją medalem za zasługi na rzecz oświaty, tradycji i kultury polskiej.
W części oficjalnej uroczystości, prowadzonej przez Wiesławę Dziedzic i Annę Franczyk, głos zabrało wielu działaczy organizacji polonijnych. W pięknych słowach gratulowali jubileuszu: Charles Komosa, sekretarz Związku Narodowego Polskiego, Anna Wierzbicka, prezes wydziału stanowego KPA w Illinois, Ewa Koch, prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Ameryce, Alek Chmielowski, przedstawiciel Związku Sybiraków.
A córka patrona szkoły, im. gen. Władysława Andersa, Anna Maria Anders, w swoim emocjonalnym wystąpieniu skierowanym do jubilatki powiedziała m.in.: ”Kochana Wando, jestem wzruszona, bo jesteś moją kochaną przyjaciółką i widzę, ilu ludzi ciebie kocha. To jest zupełnie fantastyczne. Poznałam panią Wandę w roku 2007 podczas pobytu w Chicago. Zdałam sobie wtedy sprawę, że jest to wyjątkowa osoba i wyjątkowa szkoła”.
W części artystycznej wystąpił szkolny zespół Polonez, prezentując widowisko pod tytułem ”Od Olimpu do współczesności”. Uroczystość była pełna wzruszeń i wypełniona wieloma słowami uznania dla wieloletniej dyrektorki. A bohaterka wieczoru powiedziała: „Chciałam moim kochanym nauczycielkom serdecznie podziękować za tą niezwykłą niespodziankę”.
Nie obyło się oczywiście bez odśpiewania tradycyjnego „100 lat”, dedykowanego nie tylko Wandzie Penar, ale także Annie Marii Anders, która w niedzielę obchodziła swoje urodziny.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka
