Podróżowanie autostopem wielu z nas może się kojarzyć z wakacyjną wyprawą z plecakiem nad polskie morze czy w góry, lub z tanim sposobem dostania się do domu po sesji czy kolokwium. Jednak niewielu jest śmiałków, którzy przygodnie zatrzymanymi pojazdami przemierzają cały świat. Taką właśnie historię usłyszeć można było na prelekcji tematycznej w siedzibie Sokół Riders.
W piątek w ramach programu “Spotkanie z Podróżnikiem” znany polonijny klub motocyklowy zaprosił pochodzącego z Wrocławia Michała Patera, który, jak sam określa, podróżuje w warunkach survivalowych przez prawie 20 lat. Wieczór upłynął we wspaniałej atmosferze, pełnej fascynujących opowieści o wyprawach w ekstremalnych warunkach, z niewielkimi zasobami finansowymi, do wielu ciekawych zakątków ziemi, w tym do krajów dawnego ZSRR, Mongolii, a teraz Ameryki Północnej. Wszystkie jego wojaże autostopem, choć wymagają olbrzymiej ilości godzin spędzonych na planowaniu każdego wyjazdu, dają mu zarówno dużą swobodę i niezależność, jak i możliwość bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami danego regionu oraz ogromny smak przygody. Na swoich drogach spotyka wielu życzliwych ludzi, dzięki którym jego marzenia o zwiedzaniu świata mogą się realizować.
Znany globtroter zachęcał do zwiedzania świata, obalając mity o grożących niebezpieczeństwach: ,,W Rosji nie należy się bać. Ludzie są przyjaźni i pomocni”. Na swojej drodze nawiązywał także kontakty z podobnymi sobie obieżyświatami: ,,Na granicy z Chinami pomogłem pewnej Dunce przemycić psa przez granicę. Udało nam się to aż do Wietnamu, gdzie psa nam skradziono i ugotowano. Ale znajomość pozostała. Ona obecnie studiuje w British Columbia. Będąc teraz w USA, zadzwoniłem do niej i spotkaliśmy się w Las Vegas, wspominając nasze podróże i przygody.”
Michał, który posiada tytuł magistra historii, jest również twórcą interesującego i popularnego kanału ,,Autostopem Na Koniec Świata”. Mamy nadzieję, że niedługo będzie można obejrzeć w nim odcinek na temat jego wrażeń z podboju Ameryki autostopem na limitowanym budżecie. Wszyscy zainteresowani mogą zaznajomić się z jego przygodami na YouTube.
Miłym rozmowom towarzyszyło ognisko z pieczonymi kiełbaskami i doskonale zaopatrzonym barem, co sprawiło, że spotkanie przeciągnęło się do późnych godzin nocnych.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka
