Republikański kandydat do nominacji prezydenckiej w przyszłorocznych wyborach w USA, biznesman Herman Cain, stanowczo odrzucił oskarżenia, że kilkanaście lat temu molestował seksualnie dwie kobiety. Tymczasem wczoraj kolejna kobieta, zastrzegająca sobie anonimowość, zarzuciła Cainowi próbę molestowania.
W wywiadzie udzielonym agencji AP kobieta zarzuca konserwatywnemu republikańskiemu kandydatowi na prezydenta, że w czasach, kiedy był prezesem Krajowego Stowarzyszenia Właścicieli Restauracji (National Restaurant Association), dochodziło do zachowań o zabarwieniu seksualnym oraz niestosownych gestów wobec niej. Była pracownica Stowarzyszenia twierdzi, że Cain wielokrotnie prawił jej komplementy oraz zaprosił do korporacyjnego apartamentu po godiznach.
Wcześniej – w niedzielę – o podobnych oskarżeniach poinformował specjalizujący się w ujawnianiu kulis polityki internetowy dziennik „Politico”.
W latach 1996-1999, kiedy Cain był prezesem Krajowego Stowarzyszenia Właścicieli Restauracji, dwie pracownice tej organizacji oskarżyły go, iż wypowiadał w ich obecności komentarze o seksualnej treści i czynił nieprzyzwoite gesty.
„Są to całkowicie bezpodstawne, fałszywe zarzuty. Nikogo nigdy seksualnie nie molestowałem” – oświadczył Cain w poniedziałek w wywiadzie dla telewizji Fox News. Dodał nawet, że jeśliby w przyszłości ktoś jeszcze go o to oskarżał, będą to „sfabrykowane” zarzuty. Jego sztab natomiast wsakazał na Ricka Perry (Republikanina ubiegajacego się o nominację partyjną w wyścigu o fotel prezydencki) , jako źródło tych „przecieków”.
Według „Politico”, kobiety oskarżające Caina, których nazwisk nie podano, odeszły ze stowarzyszenia. Przedtem jednak podpisały z nim umowę, na podstawie której otrzymały rekompensatę pieniężną i zobowiązały się do nieujawniania dlaczego zrezygnowały z pracy. Jedna z kobiet ujawniła, że Cain zapłacił jej 45 tys. dolarów.
Cain, były szef koncernu Godfather’s Pizza, ku zaskoczeniu obserwatorów znajduje się na czele wyścigu Republikanów do nominacji prezydenckiej, wraz z byłym gubernatorem Massachusetts, Mittem Romneyem.
W niektórych sondażach czarnoskóry Cain prowadzi nawet przed Romneyem. Komentatorzy uważają jednak, że nie ma szans na nominację.
Niedawno w reklamie Hermana Caina, pojawił się jego sztabu wyborczego Mark Block palący papierosa. Spot wywołał kontrowersje.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=VhaiToUZEso&feature=related[/youtube]
Block opowiada w reklamówce o tym, że „kieruje kampanią, jakiej jeszcze Ameryka nie widziała, ale to jest kandydat, jakiego jeszcze Ameryka nie widziała”. Szef kampanii Caina świadomie zdecydował się na włączenie sceny z papierosem do spotu wyborczego swego kandydata. Wiedział bowiem, że to wywoła zainteresowanie mediów. Odwołał się także sceną z papierosem do sentymentów konserwatywnych wyborców, na których sztab liczy w prawyborach.
MB (PAP, AP)
Zobacz także:
Obama będzie miał czarnoskórego rywala? Kim jest Herman Cain?