Po raz pierwszy od maja ryzyko zachorowania na COVID-19 w Chicago i powiecie Cook jest określane jako niskie w skali CDC. Po najnowszej aktualizacji do tej kategorii trafiła również większość powiatów w Illinois.
Ostatni raz Chicago i powiat Cook znajdowały się w strefie niskiego ryzyka na początku maja. Od tego czasu przez całe lato liczba zachorowań wahała się na średnim do wysokiego poziomu.
Niskie ryzyko zachorowań oznacza, że lokalne władze nie muszą dłużej zalecać noszenia masek w pomieszczeniach oraz w środkach komunikacji publicznej. Jednak szefowa miejskiego Departamentu Zdrowia Publicznego dr Allison Arwady zaapelowała do chicagowian, aby ograniczali ryzyko zakażenia poprzez bycie na bieżąco ze szczepieniami.
W Chicago dostępne są obecnie nowe wersje szczepionki przypominającej zaadaptowane do zapewnienia szerszej ochrony przed COVID-19. Według służb zdrowia publicznego, ponad 75 tys. mieszkańców przyjęło już nowy „booster”, który zdaniem władz oferuje lepszą ochronę przed podwariantami Omikrona BA.4 i BA.5 odpowiedzialnymi za ponad 95 proc. zachorowań w Chicago.
Po najnowszej, piątkowej aktualizacji tylko 3 spośród 102 powiatów w Illinois znajdowało się w strefie wysokiego ryzyka. W 33 powiatach ryzyko określane było jako średnie, zaś pozostałe 66 powiatów, w tym wszystkie okalające rejon Chicago, znajdowało się w strefie niskiego ryzyka.
(jm)
