Cała Japonia żyła w strachu przed groźbami tajemniczej grupy terrorystów. Przestępcy pisali co pewien czas do mediów listy, w których odgrażali się, że zatruli żywność pochodzącą od tego lub innego producenta. Tony produktów wycofano z rynku. Koncerny spożywcze stawały na skraju bankructwa. Horror trwał półtora roku. Potem terroryści ucichli. Policja nigdy nie wpadła na ich…