Popularny sklep z elektroniką Best Buy poinformował o planach zamknięcia 50 sklepów. Część z nich zniknie z mapy stanów Illinois, Kalifornia i Minnesota. Zanim jednak to nastąpi, klienci mogą liczyć na obniżki cen.
Analitycy ryku gaszą entuzjam potencjalnych nabywców: nie oznacza to możliwości kupienia iPhona po promocyjnej cenia. Atrakcyjne i drogie towary zostaną bowiem przeniesione do większych sklepów; na pozostałe – można spodziewać się zniżek nie większych niż 20 procent.
ZOBACZ PEŁNĄ LISTĘ ZAMYKANYCH SKLEPÓW
Rzeczniczka prasowa sieci Best Buy Kelly Groehler potwierdziła, że promocje ruszają w najbliższą niedzielę, ale zastrzegła, że każda z lokalizacji zadecyduje o ostatecznej cenie na wybrane produkty. A eksperci tym, któzy mają upatrzony produkt doradzają, by nie czekać z odwiedzinami sklepu, bowiem atrakcyjne towary sprzedają się najszybciej. Ostateczne zamknięcie wyznaczonych punktów rozpocznie się 12 maja.
Sieć poinformowała przed paroma dniami, że posunięcie związane z zamknięciem 50 sklepów w całym kraju jest związane z próbą uniknięcia losu innego elektronicznego detalisty, sieci Circuit City, która ogłosiła upadłość w 2009 roku. Kompania wraz z redukcją punktów sprzedaży zmniejszy także o 400 etatów zatrudnienie, ograniczy też wydatki o 800 mln dolarów.
Best Buy musi stawić czoła sporej konkurencji zarówno w postaci sklepów internetowych typu Amazon.com, ale i detalistów takich jak sieć Target, oferująca elektornikę po niższych cenach. Jednak sieć nie rezygnuje ostatecznie z walki o klienta.
Kompania, do której obecnie należy 1400 punktów w całych Stanach Zjednoczonych, w ostatnim kwartale poniosła staty rzędu 1,7 mld dolarów.
tz
