0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaŚnieżna apokalipsa w Nowym Jorku

Śnieżna apokalipsa w Nowym Jorku

-

Zima zaatakowała Nowy Jork po raz pierwszy w tym roku w drugi dzień świąt. Ale jak!  Zaczęło się o pierwszej po południu i padało przez całą noc. Spadło  pół metra sypkiego śniegu, a silny wiatr dopełnił reszty.  Ulice przypominają korytarze. Parkujące przy nich samochody zasypane do połowy szyb.  Wiele miejskich arterii w ogóle jest nieprzejezdnych. Telewizja nadaje komunikaty jak z wojennego frontu i doradza, żeby nie wychodzić z domu. Meteorolodzy już ustalili, że to jeden z  dziesięciu największych ataków zimy w historii miasta.

Praktycznie sparaliżowane są oba nowojorskie lotniska: Johna F. Kennedy’ego i La Guardia.

REKLAMA

Nie radzą sobie miejskie służby, zaskoczone – jak to zwykle – opadami. Pół biedy na Manhattanie, gdzie koncentruje się życie miasta i który z upodobaniem pokazują lokalne stacje telewizyjne. Tam służby miejskie  odśnieżają w pierwszej kolejności. Na Brooklynie, Queensie, Bronksie i Staten Island  jest już o wiele gorzej.  Samochody poutykały na środku ulic, wyłączając je z ruchu. Strach pomyśleć, co by się działo w przypadku jakichś katastrof czy kataklizmów wymagających dotarcia na miejsce straży pożarnej czy pogotowia.

Burmistrz Nowego Jorku, Michael Bloomberg rzucił do walki z zimą wszystkie służby wyznaczając im 12-godzinny cykl zmianowy. Dotyczy to także nowojorskiej policji.  Zaapelował też o pomoc sąsiedzką dla ludzi samotnych, chorych i starszych.

Na ulicach pojawili się natychmiast ludzie uzbrojeni w szufle i łopaty oferujący odśnieżanie chodników, dojść  domów, odgrzebywanie samochodów. Średnia stawka za odśnieżenie auta to 20 dolarów.

Nowojorscy rodacy  nie tracą jednak ducha.  Z powodu śniegu  większość z nich, jak i reszta mieszkańców metropolii została w domach. Jest więc powód do kontynuowania  świat. Marian z Biłgoraja, obecnie mieszkaniec Brooklinu filozoficznie stwierdza: „Szczepan, dobry pan… Urządził nam wakacje. Posiedzimy do sylwestra.”

Święty Szczepan szczodrze uraczył nowojorczyków śniegiem, zbyt szczodrze…

[cincopa AMNAAb68phfq]

Waldemar Piasecki, Nowy Jork

Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.

REKLAMA

2091219142 views

REKLAMA

2091219441 views

REKLAMA

2093015900 views

REKLAMA

2091219722 views

REKLAMA

2091219868 views

REKLAMA

2091220012 views