Kilka tygodni temu napisałem felieton dla „Dziennika Związkowego” zatytułowany „Chaos”. Mówił o szalonych rzeczach, które doświadczała moja rodzina w związku z przeprowadzką z jednego pięknego domu w lesie w Lynchburgu (VA) do innego pięknego domu w lesie w Lynchburgu.Problemy w nowym domu głównie były związane z powodzią. Pęknięta rura w piwnicy zniszczyła wykładzinę, ściany i…